Powszechną debatą w amerykańskim społeczeństwie jest dziś pytanie, czy wiek picia alkoholu powinien być obniżony z 21 lat, czy też nie. Niektórzy twierdzą, że większość ludzi, zwłaszcza tych w college’u, i tak będzie pić alkohol, więc wiek ten powinien zostać obniżony, aby uniknąć konfliktów prawnych i być może zabrać „dreszczyk emocji” z picia. Z drugiej strony, inni uważają, że ludzie nie są wystarczająco dojrzali, by poradzić sobie z odpowiedzialnością związaną ze spożywaniem alkoholu przed ukończeniem 21 lat. Jako studentka college’u, chciałam przyjrzeć się bliżej tej kwestii i przeanalizować skutki spożywania alkoholu przed ukończeniem 21 roku życia.
Po pierwsze, zacznę od plusów obniżenia wieku picia alkoholu. Z psychologicznego punktu widzenia, obniżenie wieku pozwoliłoby ludziom w wieku 18-20 lat pić w bezpieczniejszych, bardziej uregulowanych środowiskach, a jednocześnie pozbawiłoby ich dreszczyku emocji związanego z upijaniem się. W artykule w Huffington Post oszacowano, że 90% przypadków picia alkoholu przez osoby niepełnoletnie odbywa się poprzez jednorazowe spożycie alkoholu. Nastolatki czerpią dreszczyk emocji z upijania się, ponieważ wiek picia zmusza społeczeństwo do postrzegania alkoholu jako zakazanego. Łamanie zasad tylko zachęca nastolatków do picia jeszcze więcej. Założyciel organizacji Choose Responsibility, John McCardell, twierdzi, że legalny wiek picia alkoholu nie zmniejsza nawet ilości spożywanego przez młodzież alkoholu. W rzeczywistości, legalny wiek picia alkoholu spycha nieletnich pod ziemię, do bardziej niebezpiecznych i mniej uregulowanych środowisk. Innymi słowy, wiek 21 lat sprawia, że picie staje się jeszcze bardziej niebezpieczne dla młodych ludzi. Prawo to jest wyraźnie nieskuteczne i powinno zostać zmienione w celu wyeliminowania dużej ilości problemów prawnych.
Image courtey of http://1.bp.blogspot.com/_srOhGcGHvik/S9qH7BgAR1I/AAAAAAAAD84/3l01PB_HQ4E/s800/mclovin.jpg (Fake ID z filmu „Superbad”)
Teraz omówię wady obniżenia wieku picia. Najbardziej niepokojącą konsekwencją spożywania alkoholu poniżej 21 roku życia jest zakłócenie rozwoju płatów czołowych mózgu. Skutkiem tego mogą być niebezpieczne, ryzykowne zachowania, obniżona zdolność podejmowania decyzji, depresja, samobójstwa i przemoc. Nie widzę celu promowania aktywności, która może uszkodzić rozwój mózgu wśród milionów nastolatków w całym kraju. Ponadto, badania wykazały, że gdy wiek picia wynosi 21 lat, osoby niepełnoletnie piją mniej w wieku 20 lat, a ci, którzy czekają z piciem do 21 roku życia, piją mniej jako dorośli. Chuck Hurley, dyrektor wykonawczy organizacji Mothers Against Drunk Driving (MADD), wyjaśnia, że 900 nastolatków rocznie więcej zginęłoby, gdyby wiek picia alkoholu został obniżony do 18 lat. Kiedy w latach 70. niektóre stany próbowały obniżyć wiek picia alkoholu, odsetek zgonów wzrósł z 10% do 40%. Po ponownym podniesieniu wieku picia alkoholu, liczba ofiar śmiertelnych zaczęła spadać. Istnieją jasne dowody na to, że picie alkoholu jest niebezpieczną czynnością, która powoduje śmierć, a obniżenie wieku spowodowałoby więcej zgonów wśród nastolatków.
Obraz dzięki uprzejmości http://healthresearchfunding.org
Podsumowując, ta kwestia ma dwie strony. Po pierwsze, prawo jest nieskuteczne i trudne do egzekwowania. Po drugie, picie alkoholu przez osoby niepełnoletnie jest niebezpieczne i szkodliwe dla rozwoju mózgu. Nawet jeśli nie jest to udany akt prawny, uważam, że wiek 21 lat jest najbardziej odpowiedni. Jeśli wiek 21 lat ratuje życie, nie widzę, jak można uzasadnić obniżenie wieku picia.