Nieobce jest mu życie w drodze i budowanie maszyn, Chris rozpoczął transport w 2008 roku od swojej pierwszej przesyłki motocykla: zbudowanego przez siebie customowego motocykla. Zdając sobie sprawę z tego, co może przewieźć na własną rękę, Chris rzucił się w wir tego biznesu i jako niezależny przewoźnik podważył znaczenie słowa „żółtodziób”. UShip pomógł rozkręcić biznes tego przedsiębiorcy i sprawił, że Chris stał się jednym z najbardziej wyjątkowych przewoźników w branży. Robbie, chłopczyca w głębi serca, dołączyła do zespołu Chrisa około rok temu i szybko zaaklimatyzowała się do życia w trasie. Mając w domu swojego syna Cartera, Robbie ma wiele do udowodnienia. Pomagając w rezerwowaniu ładunków, wyznaczaniu tras i naprawianiu ciężarówki, partnerka Chrisa udowodniła, że życie w transporcie to coś więcej niż tylko podróż z chłopakiem.
Nie daj się zwieść ich wiekowi. Ta małomiasteczkowa para z Południowej Karoliny łączy rodzicielstwo, prowadzenie dobrze prosperującej firmy i opiekę nad swoim golden retrieverem, Gixem, który jest stałym pasażerem w trasie.