Do tej pory zakupiłeś dobrą butelkę single malt, i jesteś prawdopodobnie swędzenie go spróbować. Ale to nie jest czas, aby być zbyt chętnym! Jeśli chcesz jak najlepiej wykorzystać swoją pierwszą szkocką, istnieje właściwy sposób, by ją wypić.
Picie szkockiej jest sztuką samą w sobie i istnieją metody, które doświadczeni Szkoci stosują od lat, by naprawdę docenić unikalne cechy smakowe danego trunku.
Zanurzmy się więc i dowiedzmy się, jak pić single malt. Od temperatury, kieliszków i metod picia, do debaty na temat wody, lodu i mieszadeł, poruszymy wszystkie te tematy!
W jakiej temperaturze serwuje się szkocką?
Mimo że wiele napojów alkoholowych najlepiej podawać schłodzonych, to w przypadku szkockiej jest inaczej. Jeśli chcesz wydobyć ze swojego single malta jak najwięcej walorów smakowych, upewnij się, że podajesz go w temperaturze pokojowej i pamiętaj, że przechowywanie szkockiej w lodówce nie jest dobrym pomysłem.
Dlaczego? Jak zauważa Nick Savage, mistrz destylacji w The Macallan, schłodzenie szkockiej powoduje zacieśnienie i „skurczenie się” aromatów. Tymczasem temperatura pokojowa „pozwala na uzyskanie optymalnego smaku”, ponieważ aromaty i smaki whisky „ulatniają się”, co oznacza, że można je lepiej docenić.
Niektórzy zalecają nawet owinięcie dłoni wokół szklanki z whisky przed wypiciem, co pozwala na jeszcze większą ulotność smaków.
Więc, podsumowując, chłodzenie szkockiej jest zdecydowanym nie-nie. Temperatura pokojowa jest najlepszym sposobem, aby uzyskać jak najwięcej ze swojego trunku.
Jakiego rodzaju szkła używasz?
Standardowa szklanka do whisky może wydawać się najlepszym wyborem dla każdego szanującego się miłośnika szkockiej. To właśnie jej używa się do picia szkockiej w filmach i telewizji przez cały czas.
Ale miłośnicy szkockiej raczej się z tym nie zgadzają. W rzeczywistości, zalecanym naczyniem do picia jest szklanka w kształcie tulipana.
Zdjęcie autorstwa henry’ego fourniera
Wynika to z dwóch powodów:
- Pozwala na wirowanie whisky bez rozlewania (przydatne do uwolnienia smaków whisky)
- Skoncentruje aromaty na szyjce szklanki
Nie zawsze są to najłatwiejsze do znalezienia rzeczy, ale warto zapolować na szklankę w kształcie tulipana, jeśli chcesz uzyskać jak najwięcej ze swojego dramatu.
Etapy picia szkockiej whisky
Zdjęcie autorstwa Filipa Bunkensa
Gdy whisky osiągnie już temperaturę pokojową i zostanie przelana do odpowiedniej szklanki, istnieje kilka etapów picia wybranego dramatu, które pomogą Ci go w pełni docenić.
Sprawdzanie koloru:
Podniesienie szklanki do światła i sprawdzenie koloru whisky. Niektórzy uważają, że takie postępowanie pomaga określić wiek whisky, ale jest to błędne przekonanie. Sprawdzenie koloru da Ci wskazówkę, jak dojrzewał Twój trunek. Złote single malty pochodzą zazwyczaj z dębowych beczek po sherry, jaśniejsze whisky z beczek po bourbonie.
Sprawdzanie „nóg”:
Sprawdzanie nóg whisky polega na trzymaniu szklanki za nóżkę, przechylaniu jej, a następnie gwałtownym obracaniu, tak aby ścianki szklanki pokryły się szkocką. Kiedy szklanka jest trzymana prosto, zobaczysz „nogi” tworzące się, gdy whisky spływa po bokach szklanki.
Po co to robić? Sprawdzanie nóg pomoże Ci określić wiek Twojej whisky. Im wolniejsze nogi, tym bardziej nieskażona ciecz i tym starsza whisky.
„Nosing”
Teraz, gdy już określiłeś wiek i pochodzenie swojej whisky, kuszące byłoby rozpoczęcie degustacji. Jest jednak bardzo ważny krok, który poprzedza picie – a jest nim wąchanie.
Nawąchanie whisky oznacza po prostu powąchanie jej. Prawidłowym sposobem jest trzymanie szklanki z dala od siebie, a następnie podawanie jej pod nosem, biorąc głęboki oddech przez nos, gdy to robisz.
Przy pierwszym podaniu powinieneś zanotować, co przypomina ci zapach. Następnie należy powtórzyć tę czynność kilka razy, aby sprawdzić, jakie inne nuty wyczuwamy.
Może się to wydawać dziwne, ale picie szkockiej to naprawdę wielozmysłowe doświadczenie, a wąchanie jest niezbędne do zrozumienia pełnej charakterystyki smakowej piwa.
Degustacja:
Na koniec przechodzimy do degustacji. Aby to zrobić, należy uformować język w kształt małej łyżeczki, a następnie wziąć łyk ze szklanki. Nie połykaj whisky od razu, pozwól jej odpocząć na języku.
Od tego momentu Twój umysł próbuje zidentyfikować wiele złożonych aromatów Twojego dramatu i to, co Ci przypominają. Proces ten może być czasem przytłaczający, zwłaszcza dla początkujących whisky. Pamiętaj jednak, że są to Twoje kubki smakowe i nie ma dobrych czy złych rzeczy do wykrycia w Twoim dramacie.
Kluczową sprawą w degustacji jest to, że pomaga Ci ona odróżnić różne szkockie od siebie. Następnym razem, gdy skosztujesz single malt, twój umysł powinien być w stanie go zidentyfikować.
Woda, lód i miksery:
Jest wiele dyskusji na temat tego, czy powinieneś dodawać cokolwiek do swojej whisky. Niektórzy puryści twierdzą, że whisky powinno się pić tylko czystą.
Ale ogólny konsensus jest taki, że jeśli zamierzasz rozcieńczyć swoją szkocką, to powinno się to zrobić za pomocą wody. Wielu uważa, że dodanie odrobiny wody może wzmocnić aromat Twojej whisky i wydobyć wiele z jej ukrytych cech.
Przez wodę rozumiemy miękką, niegazowaną wodę źródlaną, najlepiej ze Szkocji. Woda z kranu nie wchodzi w rachubę, ponieważ zawiera wysoki poziom chloru, który może zepsuć Twój trunek, zamiast go uzupełnić.
Jako ogólną zasadę zaleca się, abyś najpierw spróbował czystej whisky, a następnie dodał odrobinę wody źródlanej przy drugim łyku. Nie chcesz utopić swojego napoju; około 20% wody to wystarczająca ilość. Połącz whisky z wodą, delikatnie potrząsając szklanką (w szkockim języku „shoogle”).
Scotch on the rocks może być powszechna w barach na całym szkockim lądzie (i wszędzie indziej), ale dla koneserów whisky dodawanie lodu jest wielkim nie-nie z trzech powodów.
- Kostki lodu są zwykle robione z wody z kranu, co oznacza wysoki poziom chloru.
- Kostki lodu obniżają temperaturę napoju, a schładzanie szkockiej whisky zamraża jej smak.
- Bardzo trudno jest regulować ilość wody w napoju, gdy dodajemy kostki lodu, a one rozcieńczają smak, gdy się topią.
Na koniec, miksery takie jak napoje gazowane, imbirowe, lemoniady i cola są bezcelowym dodatkiem do szkockiej. Wydałeś najwyższego dolara na swoją butelkę, ponieważ chciałeś doświadczyć jej unikalnego smaku. Przykrywanie prawdziwego smaku whisky tanim mikserem nie pomoże Ci tego osiągnąć.
.