Hopes & Fears opublikował wywiad z Kevinem Finnem i Natalie Kearns o całej pracy, która idzie w tworzenie fałszywej kokainy wyglądającej na prawdziwą. Finn i Hearns nie są szemranymi dilerami narkotyków, którzy chcą zmniejszyć ilość koki i zwiększyć swoje zyski, ale hollywoodzkimi mistrzami rekwizytów. Ich cała praca opiera się na tym, aby rzeczy, które są fałszywe, nie wyglądały na fałszywe na ekranie, nawet w brutalnym HD.
Ta przeglądarka nie obsługuje elementu wideo.
Więc, podczas gdy nie tną prawdziwej kokainy dla życia, używają podobnej substancji do tworzenia fałszywych białych rzeczy: inozytolu, związku witaminy B. Inozytol jest tym, czego używają profesjonalne szumowiny podczas zmniejszania czystości kokainy, wraz z „laktozą w proszku, proszkiem dla niemowląt, zmiażdżonymi środkami przeczyszczającymi dla niemowląt, wszelkiego rodzaju paskudnym gównem”
Opowiadają oni również o ilości protez, które są wykorzystywane do pomagania ludziom w wydmuchiwaniu, a nie w wąchaniu. Aby uniknąć konieczności wdychania substancji proszkowych, niektórzy aktorzy używają rurki, która wędruje w górę rękawa i wydmuchuje przez rekwizytowy banknot stu dolarowy. Ale ci mistrzowie rekwizytów dają cały kredyt aktorom, którzy muszą sprzedać akt, który jest zwykle jeszcze bardziej skomplikowany przez fakt, że jest rozbity na kilka różnych cięć, filmowanych oddzielnie.
Reklama
Jest tu trochę świetnej lektury, ale najciekawszą ciekawostką jest koncepcja „pójścia na gorąco”. Jest to sytuacja, w której aktor poprosi o zastąpienie fauxcaine rzeczywistą kokainą. Nie podadzą żadnych nazwisk, ani nawet nie wykrztuszą ich w pięści, ale bądźcie pewni, że w co najmniej kilku scenach kokainowych na ekranie aktorzy rzeczywiście biorą kokę. To tylko jedno z wielu poświęceń, które aktorzy są gotowi ponieść dla swojej sztuki, ujęcie po ujęciu.
Reklama