Share
-
Sezon MLB nabiera tempa, a postseason tuż za rogiem, a sezon regularny był pełen niespodzianek. W ostatnim miesiącu sezonu regularnego, New York Yankees przesuwają się w dół w klasyfikacji MLB i naszych najnowszych rankingach siły MLB.
Niespodziewanie, Los Angeles Dodgers nadal udowadniają, dlaczego są najlepszą drużyną w baseballu z impetem, który powinien przenieść się do października. Jednakże, kilku pretendentów do wygrania World Series depcze Dodgersom po piętach i powinno to wywołać wiele emocji w ostatnich tygodniach.
Pomimo, że w pierwszej piątce naszego rankingu nie ma zbyt wielu zmian, widzimy wiele ruchów wśród 15 najlepszych drużyn. Z 16-zespołowym formatem playoff MLB, pozycjonowanie jest w tym roku ważniejsze niż kiedykolwiek, a z ostatniego tygodnia jasno wynika, że walka o miejsca w postseason będzie szalona.
Przyjrzyjrzyjmy się najnowszym rankingom siły MLB na sezon 2020.
Los Angeles Dodgers (1)
Los Angeles kocha teraz życie z Mookie Bettsem (1.124 OPS) i Coreyem Seagerem (1.079 OPS) grającymi na poziomie MVP w ostatnich dwóch tygodniach. Nie tylko lineup jest mocny, ale Clayton Kershaw jest obecnie na fali, a Tony Gonsolin znajduje swój groove z mnóstwem strikeoutów. Ta drużyna będzie przerażająca w październiku i pozostaje faworytem do wygrania World Series.
Tampa Bay Rays (2)
Nowa rywalizacja pomiędzy Rays i New York Yankees osiągnęła punkt wrzenia w tym tygodniu. Po raz kolejny Tampa Bay udowodniła, że jest lepszym zespołem i zakończyła sezon regularny serią przeciwko Jankesom z ośmioma zwycięstwami w 10 spotkaniach. W dalszej części sezonu Rays powinni mieć stosunkowo łatwą drogę. Następne 13 spotkań klub spędzi z Washington Nationals, Boston Red Sox i Baltimore Orioles. Z Charliem Mortonem w rotacji, Tampa Bay jest w świetnej pozycji do walki o postseason.
3. San Diego Padres (3)
Padres i Oakland Athletics uraczyli wszystkich potencjalną zapowiedzią World Series w tym tygodniu. Oba zespoły pokazały kilka swoich ekscytujących, młodych miotaczy, a najważniejsi strzelcy pojawili się w ważnych momentach. Podczas gdy trzy mecze były świetną zabawą do oglądania, jest coś jeszcze bardziej obiecującego dla San Diego.
W niedzielę, zespół Padres miał piąty najlepszy wskaźnik ERA (3.04) w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Powrót Drew Pomeranza w połączeniu z dodatkami w trakcie trade deadline pozwolił na zniwelowanie słabości. Wiemy, że rotacja San Diego jest w stanie rywalizować, a skład jest znakomity. Jeśli jednak zespół będzie w stanie utrzymać tak znakomitą formę do października, Padres staną się realnym zagrożeniem dla Dodgersów.
4. Oakland Athletics (4)
Oakland wyszli z przerwy COVID-19 z trudną serią przeciwko Padres. To trudny test na początek, ale tym bardziej po prawie tygodniowej przerwie. Jesús Luzardo prezentował się świetnie w czterech bezbramkowych inningach, po czym rozsypał się w ciężkiej porażce. Z pewnością wszystko się zmieni, a Sean Manaea, który odzyskał swoją szybkość, sprawia, że kadra wygląda coraz lepiej. Najlepszą wiadomością dla Athletics jest to, że shortstop Marcus Semien i miotacz A.J. Puk powinni wrócić do gry jeszcze w tym tygodniu.
Chicago White Sox (6)
Chociaż White Sox przegrali swoje trzy mecze z Minnesotą Twins, to i tak wychodzą z tego tygodnia w dobrej sytuacji. Różnica punktowa Chicago (+47) przed niedzielnym meczem jest jedną z najlepszych w baseballu i jest to zasługa rotacji, która w ostatnich dwóch tygodniach ma drugą najlepszą średnią ERA (2.77). White Sox mają rotację, na którą można liczyć w sezonie posezonowym, a do tego skład pełen uderzających zawodników. Oglądanie tej drużyny w październiku będzie po prostu rozkoszą i może ona zajść dalej niż ktokolwiek się spodziewa.
Minnesota Twins (8)
Minnesota odnalazła w tym tygodniu swoją pozycję, po tym jak po ciężkim okresie gry spadła w dół rankingów siły i rankingów MLB. Wygrana z White Sox była ogromna dla wyścigu o dywizję, a po niej nastąpiło łatwe pokonanie Detroit Tigers. Nie dziwi więc fakt, że zwycięstwa są coraz większe, a José Berríos odnalazł swój rytm gry, a także powrócili Josh Donaldson i Byron Buxton. Patrząc w przyszłość, w tym tygodniu trzy mecze z Cleveland Indians będą kolejnym kluczowym punktem dla klubów walczących o playoffy.
Cleveland Indians (5)
Cleveland w tym tygodniu spadnie nieco w dół w rankingach siły z Minnesotą, która zaczyna odzyskiwać impet i z powodu przewagi Chicago w zdobywaniu punktów. Josh Naylor i Austin Hedges nie zrobili natychmiastowego wrażenia w składzie, ale ta drużyna i tak rozprawiła się z Kansas City Royals i Milwaukee Brewers. Uwielbiamy rotację, ale pytania dotyczące składu mogą być rażącym problemem, który powstrzymuje Cleveland od walki o tytuł.
8. Chicago Cubs (9)
Cubs zaczęli rok 13-3 i wielu chciało mówić o nich jako o pretendentach do World Series po raz kolejny. Od tego czasu przegrali 14 meczów i zmagali się w ostatniej serii z St. Louis Cardinals. Nie ma wątpliwości, że Chicago to drużyna, która ma szanse na playoffy, ale między nimi a innymi drużynami z czołówki jest spora przepaść. Spodziewajcie się mocnego finiszu Cubs w klasyfikacji MLB, ale Padres lub Dodgers szybko pozbędą się ich w październiku.
9. Atlanta Braves (10)
Decyzja Atlanty o nie dodaniu czołowego miotacza w MLB trade deadline może okazać się kosztowna. Zmiotły Boston Red Sox dzięki świetnym występom Maxa Frieda i Iana Andersona, ale w meczu z Washington Nationals wszystko się posypało. Braves mogą zdobywać punkty, ale jest wiele powodów, by obawiać się, że ta rotacja nie ma szans na wygranie serii NLDS.
Philadelphia Phillies (13)
Wszystko nagle zaczęło się układać dla Phillies. Po wyjątkowym sukcesie w poprzednim tygodniu, Philadelphia wciąż zbierała zwycięstwa w tym tygodniu. Zaskakujące jest to, że wszystko to dzieje się w czasie, gdy J.T. Realmuto i Bryce Harper ostygli na płycie. Wśród ich problemów, Rhys Hoskins (1.325 OPS) w ostatnich dwóch tygodniach jest w formie. Phillies prawdopodobnie nie są pretendentem do World Series, ale ta gorąca passa przesuwa ich w górę w najnowszych rankingach siły.
11. New York Yankees (7)
Nie tak wyobrażał sobie Nowy Jork w sezonie 2020, zwłaszcza po tym, jak rozpoczął kampanię z rekordem 9-2. Niestety, kontuzje wciąż nękają ten klub, a ci nieliczni, którzy pozostali zdrowi, nie dają z siebie wszystkiego. ERA Gerrita Cole’a (3.63) nie jest może na miarę jego kontraktu, ale to nie on jest największym problemem Nowego Jorku. Jankesi zagrają w październiku, ale trudno uwierzyć, że będą zdrowi lub będą mieli siłę przebicia, by wygrać nawet puchar AL.
Houston Astros (11)
Właśnie wtedy, gdy wszystko zaczyna się poprawiać, Houston odkrywa kolejny problem. Jose Altuve stał się najnowszą gwiazdą, która wylądowała na liście kontuzjowanych, akurat wtedy, gdy klub przywitał z powrotem Alexa Bregmana i Jose Urquidy’ego. Co gorsza, przegrali czteromeczową serię z Los Angeles Angels. Houston dotrze do postseason dzięki nowym zasadom playoff, ale nie zajdą daleko, chyba że wszyscy będą zdrowi, a bullpen nagle się poprawi.
St. Louis Cardinals (16)
Pozostawanie przy życiu i walka, to jest motyw przewodni Cardinals w tym sezonie. St. Louis wygrali trzy mecze w Cincinnati, wspierani przez eksplozję ofensywy, a następnie odnieśli wielkie zwycięstwo w doubleheader w sobotę nad Cubs. Ta drużyna wydaje się być zainteresowana utrzymaniem się w okolicach poziomu .500 i to jest wszystko, czego potrzebują, aby dostać się do 16-zespołowego formatu postseason.
Toronto Blue Jays (12)
Pięcio-meczowa seria przeciwko Boston Red Sox dostarczyła Blue Jays kilku nieoczekiwanych wyzwań. Trzy z gier zostały rozstrzygnięte przez jeden bieg, z Toronto spadając dwa z tych konkursów. Dodatki pitching są pomocne, ale utrata gwiazdy outfielder Teoscar Hernandez będzie poważnym ciosem dla produkcji run. W następnych dziewięciu meczach z Jankesami i Metsami, Blue Jays muszą się spieszyć.
15. New York Mets (18)
Nie patrz teraz, ale możemy zbliżać się do argumentu, że Metsi są najlepszą drużyną MLB w Nowym Jorku. W tym tygodniu wygrali z Jankesami w dogrywce, a następnie wygrali trzy z czterech meczów z Filadelfią. Najbardziej zaskakujące jest to, że nowojorscy zawodnicy zapewnili Jacobowi deGromowi wsparcie. Może, tylko może, Mets będą grać w październiku.
16. Colorado Rockies (14)
Rockies pokazali w meczu z Dodgersami przebłyski drużyny, którą widzieliśmy, jak wyskakiwała na rekord 11-3. To może być oznaka tego, co ma nadejść, zwłaszcza jeśli rotacja może kiedykolwiek znaleźć swoją drogę. Jednak biorąc pod uwagę to, jak wyglądali przeciwko San Francisco Giants, postawimy na to, że Colorado to po prostu fuks.
17. Miami Marlins (17)
Starling Marte już kocha życie w swojej nowej drużynie. Po trafieniu zaledwie dwóch home runów w 122 meczach z Arizona Diamondbacks, Marte trafił już dwa razy od czasu, gdy został sprzedany do Miami. Jest on iskrą dla tego składu, ale terminarz Miami jest trudny. Po opuszczeniu Tampa Bay, Marlins czeka trzy mecze w Atlancie, a następnie siedmiomeczowa seria przeciwko Phillies. W przyszłym tygodniu o tej porze Marlins będą albo piąć się w górę rankingów, albo spadać.
18. Cincinnati Reds (15)
Już prawie nadszedł czas, aby zatopić widelec w Reds. Na papierze, jest to utalentowana drużyna, która jest w stanie przejść głęboki postseason z szansą na World Series. Jednak,
że nie jest odzwierciedlenie, gdy ten klub bierze pole i serii strat do Pittsburgh Pirates jest najnowszy kawałek dowodu. Szkoda, że niesamowita rotacja w pierwszej linii pójdzie na marne z powodu składu.
19. San Francisco Giants (20)
San Francisco mogą zasługiwać na największe uznanie za wygranie największej ilości spotkań z najmniejszą ilością talentu w tym sezonie. Są trudnym przeciwnikiem dla każdego klubu, z którym przyjdzie im się zmierzyć, trzymając grę blisko, nawet jeśli nie wygrywają. Wciąż mało prawdopodobne jest, że uda im się dotrzeć do postseason, ale Giants z pewnością przewyższają wszelkie oczekiwania.
20. Washington Nationals (21)
Nadszedł czas, aby nazwać ten rok dla Nationals. Wprawdzie właśnie podzielili się czterema meczami z Atlanta Braves, ale nastąpiło to po tym, jak zostali zniszczeni przez Phillies. W dodatku, podniesiono pierwszą przysłowiową białą flagę, powołując Cartera Kiebooma i czyniąc go wyjściowym trzecim obrońcą do końca sezonu. Na poziomie 14-25, jest to oszałamiający spadek dla obrońcy tytułu mistrza World Series i zastanawiamy się, dlaczego nie sprzedali się w trade deadline.
Baltimore Orioles (23)
Marzenia o grze w październiku nie są realistyczne, ale prawie zmiecenie Jankesów musiało czuć się trochę jak wygranie World Series. Baltimore nie tylko pokonało Nowy Jork, oni całkowicie uciszyli skład i zwyciężyli w serii. Zemsta może nadejść w przyszłym tygodniu, ale momenty takie jak ten dają fanom powód do optymizmu na przyszłość.
22. Detroit Tigers (22)
Jedna rzecz jest pewna, młody skład Detroit pokazuje w tym roku niezłą walkę. Choć przegrali czteromeczową serię z Twins, to pierwsze trzy mecze przegrali różnicą czterech punktów. Dodatkowo, młoda kadra miotaczy zaczyna pokazywać coraz więcej oznak nadziei. Więcej strat nadchodzi, ale wraz z tym przychodzi więcej rozwoju dla debiutantów i lepszy pick w drafcie w 2021 roku.
23. Milwaukee Brewers (19)
Rozczarowujący sezon 2020 był dla Milwaukee nieunikniony. Podczas gdy winę można zrzucić na kontuzje, Brewers po prostu cieszyli się mnóstwem szczęścia w 2019 roku i skończyło się to w tym roku. Skład plasował się na 24. miejscu w OPS (.694) wchodząc w niedzielę, a to jest okropne dla zespołu grającego w Miller Park. Brewers nie utrzymali rekordu powyżej .500 przez cały sezon i to się nie zmieni przed końcem roku.
24. Seattle Mariners (24)
Mariners odnieśli wielkie zwycięstwo w MLB trade deadline i to wydawało się, że coś w tym klubie zaiskrzyło. Seattle wydawało się być w komfortowej sytuacji w dolnej części tabeli, ale ostatnia fala popycha ich do osiągnięcia poziomu 500 punktów. Szczerze mówiąc, ta drużyna mogłaby być jeszcze lepsza, gdyby powołali swoich najlepszych prospektów. My jednak radzimy im zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zsunąć się w dół tabeli i zdobyć pick z pierwszej piątki następnego lata.
25. Los Angeles Angels (28)
Mike Trout jest po prostu niesamowity. Najnowszy członek klubu 300-homerów, robi wszystko co może, aby pomóc tej drużynie w odniesieniu zwycięstwa. Pomogło to w wygraniu serii z Astros, co było zaskakującym wynikiem, biorąc pod uwagę, w jakim położeniu znajdowały się obie drużyny przystępując do akcji. Niestety, nie ma wokół niego wystarczająco dużo talentu, aby Aniołowie poczuli nawet zapach playoffowego baseballu.
Arizona Diamondbacks (25)
Arizona cieszy się, że Madison Bumgarner opuścił listę kontuzjowanych, ale każdy start będzie przypominał im o ogromnym kontrakcie, który właśnie mu dali. Zejście tej drużyny w kierunku bazowego zawodnika MLB jest szybkie i to dlatego wyprzedali co się dało w trade deadline. Mamy nadzieję, że catcher/outfielder Daulton Varsho zakończy swój debiutancki sezon w pozytywnym stylu.
Boston Red Sox (29)
Boston doświadczył kolejnej zwycięskiej passy, ale nie trwała ona długo. Red Sox rozpoczną nowy tydzień z bilansem 14-28, wchodząc w trudny okres w swoim terminarzu. Wyścig o pick nr 1 jest bliski i to da fanom coś do kibicowania w tym ostatnim miesiącu. Oczywiście, może to nie mieć znaczenia, jeśli MLB wprowadzi loterię draftu.
Kansas City Royals (26)
Kansas City Chiefs rozpoczną swoją obronę tytułu Super Bowl w ciągu kilku dni, więc nie minie dużo czasu, zanim miasto zapomni o tej drużynie. Byłoby to zrozumiałe w najlepszych okolicznościach, a tym bardziej, że Royals są fatalną drużyną.
Texas Rangers (27)
Decyzja o niehandlowaniu Lancem Lynnem w deadline może okazać się niewypałem. Z 10-10 rekord do 13-26, nadzieje Texas raz posiadanych dla tego zespołu rozbił się i spalił w wielkim stylu. Zaczynamy dostrzegać młodych chłopaków, którzy dostają szansę na grę, a mianowicie najlepszego prospekta Leody’ego Taverasa. Poza tym, wszystko inne w tej drużynie jest bolesne do oglądania.
Pittsburgh Priates (30)
Jak na standardy Pittsburgha, ten klub gra teraz dobrze. Piraci wygrali trzy z ostatnich pięciu spotkań, w tym czteromeczowy split z Reds. W najbliższym czasie trzeba będzie się przekonać, czy młodzi gracze w tej drużynie mogą być długoterminowymi graczami. Odpowiedź może być tylko Ke’Bryan Hayes, ale przynajmniej jest to mały promyk światła na początku tej przebudowy.