Avatar: The Last Airbender znalazł rozszerzoną publiczność, gdy pojawił się na Netflixie w maju. Serial animowany, który emitowany był na Nickelodeon w latach 2005-2008, zainspirował tematyczne wideo Animal Crossing, musical Avatar, a teraz także animację 3D. Lider CG Jacob E. Mann pracował z utalentowaną ekipą, aby przerobić początek kultowych napisów początkowych Avatara w animacji 3D. Zrobili tę animację wyłącznie dla zabawy i dlatego, że kochają tę serię. A my jesteśmy wdzięczni, bo Aang wygląda świetnie. Obejrzyjcie:
A dla porównania, faktyczne napisy początkowe Avatara znajdują się poniżej.
Cały zespół zmiażdżył tę animację. Mann zajął się oświetleniem i kompozycją, podczas gdy Mia Pray zajęła się modelowaniem i teksturowaniem. Rijah Kazuo wykonała rigging, a Sagar Arun (który również zebrał zespół) zajął się animacją wody i ognia oraz testowaniem rigów. Greg Verreault zajął się animacją ziemi i powietrza, Danny Barnhart dostarczył efekty wizualne, a Brett Bread Taggart zajął się symulacją tkanin i animacją techniczną. Wygląda to bardzo fajnie.
To nie wszystko. Grupa przetestowała kolejną krótką scenę z Avatara. Tym razem model animował Arun.
Proszę, dajcie nam cały film, który wygląda tak jak ten. Wiem, że Netflix pracuje nad serialem Avatar: The Last Airbender, ale czy można mieć za dużo Avatara? Odpowiedź brzmi: nie. Co jest szczęśliwe, bo chcemy się również podzielić rigiem Aanga, którego użyto do animacji. Można go ściągnąć za darmo z Rigstation, jeśli macie ochotę sami animować Aanga.
Jasne jest, że świat Avatara jest gotowy na wszelkie możliwe historie. Nie odmówimy żadnej z nich. Film live-action jednak już istnieje, więc nie możemy wiele z tym zrobić.
Nickelodeon
Featured Image: Nickelodeon
Amy Ratcliffe jest redaktorem zarządzającym dla Nerdist i autorką książki The Jedi Mind, dostępnej już w przedsprzedaży. Można ją śledzić na Twitterze i Instagramie.