Ponad 20 000 Amiszów mieszka w hrabstwach Elkhart i Lagrange w północnej Indianie, co sprawia, że jest to jedna z największych społeczności amiszów w kraju. Wizyta tutaj daje wgląd w jedną z najbardziej intrygujących tradycji religijnych Ameryki.
W północnej Indianie można wyjść poza krótkie spojrzenia na buggy i maski, aby uzyskać głębsze zrozumienie charakterystycznej wiary i ścisłych więzi rodzinnych i wspólnotowych, które są podstawą życia Amiszów.
Aby dać wam wyobrażenie o kontrastach pomiędzy większym światem a światem Amiszów, oto kilka wiadomości z The Budget, publikacji, którą odebrałem podczas mojej podróży do Indiany (służy ona wspólnotom Amiszów-Mennonitów w Ameryce Północnej i Południowej):
Middlebury, Indiana: Stephen Yoder chodził z butem w niedzielę w kościele z powodu wypadku w tartaku, dość mocno skręcając kostkę.
Wroxeter, Ontario: Zabraliśmy nasz lunch do kościoła w niedzielę, a po nabożeństwie poszliśmy do Mount Forest do domu naszych przyjaciół, Eldona i Leny Frey, na popołudniowe śpiewanie. Mają oni dużą kuchnię i była ona pełna entuzjastycznych śpiewaków. Śpiewaliśmy przez kilka godzin. Było tyle zabawy, że trudno było się zatrzymać.
Hillsboro, Ohio: Sobota była dniem, w którym zły kogut zaatakował wnuka, Myrona, lat 7. Miał on w ustach czerwony patyk z cukierkami, a kogut wskoczył na niego i złamał go na pół. Za drugim razem skoczył po jego głowę i dostał w szyję. Teraz będą mieli zupę z koguta!
Amisze, oczywiście, nie są odporni na tragedie bardziej niegodziwe niż koguty. Przypomnijmy sobie straszne strzelaniny, które miały miejsce w 2006 roku w domu szkolnym Amiszów w Pensylwanii, na przykład. Jednocześnie wielu z nas, żyjących w świecie nie-amiszów, patrzy na te zwarte społeczności z pewnego rodzaju tęsknotą. Czy chciałbym zrezygnować z prowadzenia samochodu? Czy byłabym szczęśliwsza jako żona farmera, wychowująca pół tuzina dzieci i uprawiająca wielki ogród warzywny? Prawdopodobnie nie. Ale część mnie myśli, że nie byłaby to taka zła alternatywa, szczególnie w tygodniach, kiedy wiadomości ze świata zewnętrznego są ponure.
Pozwólcie więc, że opowiem wam trochę o tym, co możecie zrobić i zobaczyć, jeśli odwiedzicie północną Indianę, bo nawet jeśli nie możemy dołączyć do Amiszów, wciąż możemy się od nich uczyć.
Najlepszym miejscem do rozpoczęcia wycieczki jest Menno-Hof, centrum informacyjne w małym miasteczku Shipshewana. Zbudowane w 1986 roku przez stolarzy amiszów i mennonitów, Menno-Hof w kształcie stodoły bierze swoją nazwę od Menno Simonsa, założyciela ruchu mennonitów, i Hof, niemieckiego słowa oznaczającego gospodarstwo. Budynek wykorzystuje eksponaty, historyczne tableaux i prezentacje audiowizualne, aby dać kompleksowy przegląd historii i tradycji Amiszów i Mennonitów.
Menno-Hof został zbudowany częściowo z powodu tysięcy gości, którzy przyjeżdżają do miasta na Pchli Targ w Shipshewana. Ten największy na Środkowym Zachodzie pchli targ odbywa się dwa razy w tygodniu od maja do października. Przez lata tak wiele osób odwiedzających targ zadawało pytania na temat życia i zwyczajów Amiszów na tym terenie, że zaproponowano stworzenie centrum informacyjnego. W 1986 roku setki ochotników pomogły w masowej zbiórce w stodole i od tego czasu centrum non-profit edukuje odwiedzających.
Wystawy w Menno-Hof opisują jak Amisze i Mennonici wywodzą się z ruchu reformatorskiego anabaptystów, który rozpoczął się w Szwajcarii w 1525 roku. Członkowie kościoła pragnęli powrócić do prostoty z najwcześniejszych lat chrześcijaństwa. Wierzyli, że dorośli powinni swobodnie wybierać chrzest jako część wyznania wiary i nie powinni być chrzczeni jako niemowlęta. (Anabaptysta oznacza „powtórnie chrzczący”, określenie nadane tym, którzy zdecydowali się przyjąć chrzest jako dorośli.)
Wcześniejsi anabaptyści odmawiali również służby wojskowej i przysięgi, a także wierzyli w (wówczas radykalne) pojęcie rozdziału kościoła od państwa. Pomimo ich zaangażowania na rzecz pokoju i prostoty, anabaptyści byli gwałtownie prześladowani zarówno przez władze katolickie, jak i protestanckie.
W końcu ruch podzielił się na trzy główne grupy. Hutteryci wyemigrowali najpierw do Rosji, a następnie na środkowy zachód i do Montany. Najmniejsza z trzech grup, posiada wszystkie nieruchomości we wspólnym posiadaniu, ale pozwala na korzystanie z większości nowoczesnych udogodnień. Druga grupa, Mennonici, rozwinęła duchowość i sposób życia oparty na silnych więzach społecznych i zaangażowaniu w tworzenie pokoju i służbę innym.
Ostatnia grupa, Amisze, odłączyła się od Mennonitów w 1693 roku, ponieważ czuli, że kościół stał się zbyt światowy. Odrzucają oni wiele nowoczesnych udogodnień, ubierają się bardzo skromnie i mają twarde granice w swoich kontaktach ze światem zewnętrznym.
Menno-Hof posiada wiele doświadczalnych eksponatów, które ożywiają historię tych grup, włączając w to rekonstrukcję lochu, w którym wcześni anabaptyści byli więzieni za swoją wiarę oraz XVII-wieczny statek, taki jak te, które przywiozły członków ruchu do Ameryki.
Jednym z najbardziej pamiętnych eksponatów jest Tornado Theater, który daje żywe poczucie tego, jak to jest przejść przez tornado i opisuje mennonickie akcje pomocy, które często następują po takich klęskach żywiołowych. Ci praktyczni i pracowici ludzie są często jednymi z pierwszych, którzy reagują na tragedie i zazwyczaj pozostają długo po tym, jak inne grupy wolontariuszy odeszły.
Z Shipshewana można odkrywać okoliczne wiejskie krajobrazy i urokliwe małe miasteczka tego regionu. Bezpłatna płyta CD ze wskazówkami dotyczącymi szlaku Heritage Trail zabierze Cię na okrężną pętlę po okolicy. Wystarczy włożyć ją do radioodtwarzacza samochodowego i słuchać ciekawych historii i historycznych ciekawostek w trakcie jazdy (skontaktuj się z Elkhart County Convention & Visitors Bureau, aby otrzymać kopię).
Szlak Dziedzictwa poprowadzi Cię przez miasta Goshen (więcej o Goshen), Elkhart, Bristol, Middlebury, Wakarusa i Nappanee. Będziesz wiła się przez serce społeczności Amiszów, mijając szybko pędzące konie ciągnące czarne bryczki i dzieci Amiszów jadące na rowerach do domu ze szkoły. Jeśli zastanawiasz się, które farmy i domy są własnością Amiszów, po prostu spójrz, czy są tam linie elektryczne biegnące do zagrody.
Ten obszar posiada również wiele sklepów należących do Amiszów, gdzie możesz odwiedzić sprzedawców, aby dowiedzieć się więcej o życiu w tym staromodnym zakątku świata. Kupuj świeże wypieki i produkty hodowane na farmach na lokalnych rynkach i odwiedź jeden z wielu domowych warsztatów, które produkują meble o jakości dziedzictwa. Das Dutchman Essenhaus w Middlebury posiada gospodę, sklepy, piekarnię i restaurację, która serwuje posiłki w stylu rodzinnym. A Amish Acres, choć nie jest własnością Amiszów, oferuje wycieczki po byłej farmie Old Order Amish, pokazy rzemiosła, przejażdżki wozem, restaurację i teatr muzyczny.
Podczas Heritage Tour, nie zapomnij odwiedzić niektórych z ogrodów kołdry, które kwitną w regionie w miesiącach letnich. Zaplanowane przez mistrzów ogrodnictwa i utrzymywane jako bezpłatne atrakcje, są to super duże wersje tradycyjnych kwadratów kołdry. Ogrody te stanowią kolejny przykład tego, jak tradycje Amiszów-Mennonitów wpływają na szerszą kulturę w północnej Indianie.
W celu uzyskania informacji turystycznych, skontaktuj się z Biurem Konwencji i Odwiedzin Hrabstwa Elkhart.
Możesz dowiedzieć się więcej o regionie dzięki tym linkom:
- The „Fancy Amish” of Northern Indiana
- Learning From the Mennonites (Mennonite Historical Library at Goshen College)
- Miasto Goshen (serce Amish Country w północnej Indianie)
Wyświetl większą mapę
Lori Erickson jest jedną z najlepszych amerykańskich pisarek specjalizujących się w podróżach duchowych. Jest autorką książki Near the Exit: Travels With the Not-So-Grim Reaper i Holy Rover: Journeys in Search of Mystery, Miracles, and God. Jej strona internetowa Spiritual Travels prezentuje święte miejsca na całym świecie.