Ilustracja: Jessica Rae Gordon
„Tak, piłam trochę w ciąży.”
Crystal Luxmore, mama jednego
Kocham piwo. A jako recenzentka piwa, moim zadaniem jest o nim pisać. Kiedy zaszłam w ciążę, planowałam ograniczyć picie, ale nie całkowicie. W rzeczywistości, kiedy byłam w ciąży, zdałam egzamin na certyfikowanego cicerone (to jak bycie sommelierem piwa), stając się czwartą kobietą w Kanadzie, która osiągnęła ten poziom.
To było rok temu jesienią, mniej więcej w tym samym czasie, kiedy badanie wykazało, że dzieci kobiet, które spożywały kilka drinków tygodniowo podczas ciąży, miały IQ o jeden lub dwa punkty niższe niż dzieci, których matki powstrzymywały się od picia. Powiedziałam o tym mojemu mężowi z obawą, myśląc, że będzie chciał, abym odłożyła swój kufel na całe dziewięć miesięcy. „Jeden punkt IQ?”, powiedział. „Mogę z tym żyć.” I coś we mnie też zaskoczyło: Zamierzałem zrezygnować z okazjonalnego kufla i mojej pracy, ponad szansę, że mojemu dziecku może brakować jednego marnego punktu IQ?
Reklama
Poprosiłem mojego lekarza o radę, ile mogę pić tygodniowo. Jedną jednostkę? Dwie? Ale on odmówił określenia ilościowego. „Nie mogę dać ci wskazówek poza: 'Nie ma bezpiecznego czasu, nie ma bezpiecznej ilości'”, powiedział. „I żaden inny lekarz też nie będzie w stanie”. To ogólne podejście powstrzymuje kobiety przed przeprowadzeniem kompleksowej dyskusji na temat alkoholu – i wszystkich sprzecznych badań – z ich opiekunami: Kiedy byłam w szóstym miesiącu ciąży, inne badanie nie wykazało żadnych różnic poznawczych u dzieci niepijących kobiet w ciąży w porównaniu z tymi pijącymi umiarkowanie. I dlaczego sztuczne składniki w wielu ciążowych popijawach (miałam ochotę na serowe ptysie i lukrecję, popijane popem) są bardziej akceptowalne społecznie niż butelka całkowicie naturalnego, lokalnie warzonego jasnego piwa, pełnego przeciwutleniaczy, witaminy B6 i kwasu foliowego?
Więc stworzyłam własne wytyczne: żadnego alkoholu przez resztę pierwszego trymestru (dowiedziałam się, że jestem w ciąży w piątym tygodniu). Począwszy od 12 tygodnia, piłam nie więcej niż jedno lub dwa piwa tygodniowo i tylko pół litra na raz. Kiedy zostałam przyjęta pod opiekę położnej, a moja położna zaakceptowała mój indywidualny plan picia, była to dla mnie ogromna ulga.
Ciąża nauczyła mnie, że traktowanie naszych ciał jak świątyń w dążeniu do stworzenia idealnego dziecka nie jest moim pomysłem na dobrą zabawę. Bycie szczęśliwą matką, która może się rozpieszczać w sposób odpowiedzialny i wychowywać zdrowe dziecko, jest bardziej moją filiżanką piwa.
„Nie, nie piłam w ogóle w ciąży”
Christine Davidson, mama jednego dziecka
Ciąża może być niespokojnym okresem dla wielu z nas. Jesteś emocjonalna, wyczerpana, a może nawet trochę przerażona wszystkimi nadchodzącymi wielkimi zmianami. Spójrzmy prawdzie w oczy – musisz się napić. Przynajmniej ja tak miałam, kiedy w zeszłym roku byłam w ciąży z moją córką. Ale dla mnie ryzyko picia podczas ciąży przeważyło nad moim rozpaczliwym pragnieniem zrelaksowania się przy kieliszku schłodzonego Pinot Grigio w porze kolacji.
Reklama
Muszę przyznać, że byłam nieco przesadnie ostrożna w odniesieniu do prawie wszystkiego, gdy byłam w ciąży. Nie nosiłabym nawet lakieru do paznokci, ponieważ bałam się, jak chemikalia mogą wpłynąć na moje nieskazitelnie czyste, nienarodzone dziecko. Szaleństwo, prawda? I podczas gdy większość moich ciężarnych przyjaciółek rozkoszowała się okazjonalnym winem i kęsem niepasteryzowanego miękkiego sera, ja badałam objawy rzadkich zaburzeń genetycznych i zamartwiałam się każdym bólem i skurczem. Kiedy zwierzałam się mojemu partnerowi z moich szybko mnożących się zmartwień, odpowiadał spokojnie: „Kochanie, musisz się zrelaksować. Mam nadzieję, że nie będziesz tak neurotyczna, kiedy dziecko przyjdzie na świat.”
Wiem, że te wyrafinowane, postępowe matki, o których czytamy w najnowszych, modnych francuskich książkach o wychowaniu dzieci, szydzą z tego, jak bardzo my, Amerykanie z Północy, jesteśmy spięci. My mamy obszerną listę tego, czego należy unikać, podczas gdy one rozkoszują się dobrym życiem. I tak, być może wszystkie francuskie dzieci przesypiają całą noc w wieku sześciu tygodni, ponieważ ich matki nie bały się kieliszka czerwonego wina i kawałka camemberta podczas ciąży, ale wątpię w to.
Czytaj dalej: Zdrowotne środki ostrożności w ciąży>
Personalnie nie mogłam zignorować pewnych faktów medycznych, a także rad, których udzielili mi moi lekarze. Wiele najnowszych badań wykazuje, że picie w ciąży może powodować długotrwałe konsekwencje dla dziecka, w tym problemy behawioralne i wady poznawcze. Tak, konsekwencje zdrowotne są znacznie poważniejsze w przypadku dzieci osób pijących więcej, ale dlaczego nie wyeliminować ryzyka i nie unikać alkoholu w ogóle?
Teraz, kiedy moja całkowicie zdrowa córka jest tutaj, rośnie i rozwija się, potrząsam głową ze wstydu z powodu całego stresu, na jaki naraziłam siebie (i mojego partnera) podczas tych nerwowych dziewięciu miesięcy. Jeśli zdecydujemy się na kolejne dziecko, nauczyłam się, że następnym razem mogę być nieco bardziej zrelaksowana i bardziej skupiona na cieszeniu się ciążą. Ale wiem też, że nie będę sięgać po korkociąg.
Reklama
Wersja tego artykułu ukazała się w naszym wydaniu z grudnia 2013 r. z nagłówkiem „Czy piłaś (trochę) w ciąży?” s. 158.
Wyznania mamy kochającej Merlota>
Twoja zdrowa ciąża>
Czy picie alkoholu podczas karmienia piersią jest bezpieczne?>
Ściągnij darmową aplikację Today’s Parent Milestones już dziś!
Odkryj wartościowe artykuły na temat ciąży, etapów rozwoju dziecka i malucha. Śledź karmienie, pieluchy i drzemki, a także znajdź pomocne narzędzia do nauki nocnikowania i szczotkowania zębów. Zarówno młodszym, jak i starszym dzieciom spodobają się zabawne naklejki i ramki upamiętniające szczególne chwile!