Jeśli przejrzysz kalifornijski kodeks prawa rodzinnego, który reguluje rozwody, nie znajdziesz słowa „palimonia”. A jednak termin „palimonia” może być jednym z najbardziej znanych (lub niesławy Kalifornii, w zależności od perspektywy) wkładów do tego, jak prawo traktuje romantyczne partnerstwa. Łącząc słowa „pal” i „alimenty”, koncepcja palimonii powstała w wyniku sprawy 1976 California Supreme Court sprawa Marvin v. Marvin, w którym Michelle Marvin pozwany Dirty Dozen aktor Lee Marvin o wsparcie finansowe i podział majątku, mimo że nigdy nie byli małżeństwem (zmieniła nazwisko na Marvin bez ślubu).
W tej sprawie Sąd Najwyższy Kalifornii podtrzymał prawo pani Marvin do ubiegania się o wsparcie finansowe od pana Marvina pomimo braku legalnego małżeństwa, a potoczny termin „palimonia” utknął. Ale palimonia nie jest w rzeczywistości koncepcja prawa rodzinnego i mogą być dostępne tylko w ograniczonych sytuacjach w California.
Palimonia nie jest Alimenty (Spousal Support)
Początkowo niech będzie jasne, co „alimenty” jest. Alimenty jest ogólnie pieniądze, że jeden małżonek będzie musiał zapłacić innemu małżonkowi na pewien okres po rozwodzie, aby pomóc małżonkowi otrzymującemu teraz, że są na własną rękę.
W Kalifornii, alimenty są określane jako „wsparcie dla małżonków”, a sądy kalifornijskie będą przyznawać wsparcie dla małżonków do jednego małżonka, nawet jeśli nie jest to konieczne do przetrwania finansowego, ale zamiast tego, aby pomóc małżonkowi przyjmującemu kontynuować standard życia on lub ona cieszył się w małżeństwie.
Spousal support jest dostępny w Kalifornii tylko wtedy, gdy było małżeństwo. Rzeczywiście, obowiązek finansowy alimentów (wraz z koncepcją majątku wspólnego) jest jednym z powodów, dla których wiele osób unika małżeństwa i/lub zawiera intercyzy, które jasno określają ich obowiązki w odniesieniu do alimentów.
Czym właściwie jest „Palimony”
Jeśli więc palimony nie są alimentami, to czym są? W sprawie Marvin przeciwko Marvin, Pan i Pani Marvin zawarli ustną umowę, że będzie on wspierał ją finansowo, jeśli ich związek pozamałżeński dobiegnie końca, a połowa majątku, który nabył, gdy mieszkali razem, będzie jej własnością.