Okazuje się, że dieta niekwestionowanego króla dinozaurów, Tyrannosaurusa rexa, obejmowała nie tylko inne dinozaury, ale także inne T. rex. Paleontolodzy ze Stanów Zjednoczonych i Kanady znaleźli ślady ugryzień na kościach gigantów, które zostały wykonane przez inne T. rex, zgodnie z nowym badaniem opublikowanym online 15 października w czasopiśmie PLoS ONE.
Przeszukując kolekcje skamieniałości dinozaurów do innego badania na temat kości dinozaurów ze śladami zębów ssaków, badacz z Yale Nick Longrich odkrył kość ze szczególnie dużymi wyżłobieniami. Biorąc pod uwagę wiek i lokalizację skamieniałości, ślady musiały być wykonane przez T. rex, powiedział Longrich. „Są to ślady, które mógł wykonać każdy duży drapieżnik, ale T. rex był jedynym dużym drapieżnikiem w zachodniej części Ameryki Północnej 65 milionów lat temu.”
Tylko po odkryciu, że ślady ugryzień pochodzą od T. rex, Longrich zdał sobie sprawę, że sama kość również należała do tego behemota. Po przeszukaniu kilkudziesięciu kości T. rex z kilku różnych kolekcji muzealnych odkrył w sumie trzy kości stopy (w tym dwa palce) i jedną kość ramienia, które wykazały dowody kanibalizmu T. rex, co stanowi znaczący odsetek.
„To zaskakujące, jak częste wydaje się to być” – powiedział Longrich. „Nie jesteśmy do końca pewni, co to oznacza.”
Ślady są zdecydowanie wynikiem żerowania, choć naukowcy nie są pewni, czy są one wynikiem działania padlinożerców, czy też końcowym rezultatem walki, powiedział Longrich, dodając, że jeśli dwa T. rex walczyły na śmierć i życie, zwycięzca mógł zrobić posiłek ze swojego przeciwnika. „Współczesne duże drapieżniki robią to cały czas” – powiedział. „To wygodny sposób, by pozbyć się konkurencji i jednocześnie zdobyć trochę pożywienia.”
Jednakże znaki wydają się być wykonane jakiś czas po śmierci, powiedział Longrich, co oznacza, że jeśli jeden dinozaur zabił drugiego, mógł zjeść większość mięsa z bardziej dostępnych części tuszy, zanim wrócił, by wybrać mniejsze kości stóp i ramion.
Choć wiadomo, że tylko jeden inny gatunek dinozaura, Majungatholus, był kanibalem, Longrich powiedział, że praktyka ta była prawdopodobnie bardziej powszechna niż nam się wydaje i że bliższe badania kości kopalnych mogą ujawnić więcej dowodów na to, że inne gatunki również żerowały na sobie nawzajem.
Znalezisko to stanowi dużą wskazówkę na temat niejasnej diety tych ogromnych drapieżników. Podczas gdy dzisiejsi wielcy mięsożercy często polują razem w stadach, T. rex prawdopodobnie działał na własną rękę, powiedział Longrich. „Te zwierzęta były jednymi z największych lądowych mięsożerców wszechczasów, a sposób, w jaki podchodziły do jedzenia, różnił się zasadniczo od współczesnych gatunków” – powiedział. „Istnieje wielka tajemnica wokół tego, co i jak jadły, a te badania pomagają odkryć jeden z elementów układanki.”
Inni autorzy pracy to John Horner (Montana State University), Gregory Erickson (Florida State University) i Philip Currie (University of Alberta).