Cześć ponownie Mark.
Pierwszy komentarz wysłałem ci pod koniec maja 2020, a po twojej odpowiedzi wysłałem kolejny. Oprócz bocznego pochylenia miednicy w lewo, miałem starą kontuzję squasha, która wpłynęła na moje ramiona i popchnęła ich pochylenie w prawo, daleko poza byciem po prostu kompensacją dla pochylenia miednicy w innym kierunku. Twoje komentarze w maju były bardzo pomocne.
Od tego czasu robię różne z twoich specyficznych dla strony zadań z tej strony internetowej dla bocznego pochylenia miednicy. Widziałem się z moją fizjo teraz i wtedy dla niej by ponownie sprawdzić wyrównanie kości miednicy w lewo vs w prawo. Pomimo tego, że byłem dość zdyscyplinowany jeśli chodzi o twoje specyficzne dla strony zadania z tej strony internetowej, przez wiele tygodni nie wydawało się, żeby nastąpiła jakakolwiek poprawa w przechylaniu miednicy. W końcu odkryliśmy dwie rzeczy, które robiłem, a które przeciwdziałały całej dobrej pracy, którą wykonałem. Chciałem podzielić się z wami tymi rzeczami, ponieważ być może nie natknęliście się na nie wcześniej.
Pierwszą rzeczą, o której teraz wiemy, że przyczyniła się do braku postępu, było to, że około marca 2020 roku, dokonałem zmiany, na których zboczach izb drogowych będę celowo biegał, podczas moich dwa razy w tygodniu, po około 4 mile. Przez około 3 i pół roku, aż do marca 2020 roku, z powodu problemów z lewym kolanem, biegałem głównie po zboczach opadających na lewą stronę drogi – ale potem zmieniłem je na te opadające na prawą stronę, przez następne 5 i pół miesiąca, od kwietnia 2020 roku do początku sierpnia 2020 roku. Następnie, na początku sierpnia 2020 roku, przegląd mechaniki biegu – w szczególności w odniesieniu do tego, w jaki sposób pośladek średni po danej stronie pracuje, by utrzymać talię na poziomie, gdy robisz krok nogą po przeciwnej stronie – pomógł mi zdać sobie sprawę, że błędem było przestawienie się na prawostronne nachylenie, ponieważ zniweczyło to moją pracę nad wzmocnieniem słabego prawego pośladka średniego i rozluźnieniem napiętego lewego pośladka średniego.
Kiedy zobaczyłem się z fizjoterapeutką 10 sierpnia 2020 roku, po tym jak nie zauważyłem żadnego postępu z bocznym pochyleniem miednicy, postanowiliśmy zmierzyć, jak daleko od poziomu były moje kości miednicy od lewej do prawej, tego dnia. Zrobiliśmy to sprawdzając najpierw, gdzie znajdowały się lewa i prawa kość grzebienia biodrowego, gdy stałem z obiema stopami płasko na podłodze (jako punkt odniesienia na początek), a następnie dodała kawałki 3 mm twardej płyty po jednym na raz pod moją lewą stopą i sprawdzała kości miednicy za każdym razem, aż do momentu, gdy znów były w poziomie.
Zdziwiliśmy się, gdy okazało się, że potrzeba było około 27 mm twardej płyty dodanej pod lewą stopą, aby wyrównać miednicę! To było całkiem sporo, pomyśleliśmy.
W wyniku tego pomiaru i po rozmowach z fizjoterapeutą na temat komór drogowych, które potwierdziły moje wyobrażenia na temat mechaniki – 10 sierpnia 2020 roku, przestawiłem się z powrotem na komory drogowe z lewym nachyleniem dla moich biegów, jak również dla wszystkich spacerów 1-2 razy w tygodniu, na większości tej samej trasy biegowej. Od tamtego czasu chodzę i biegam na tych lewostronnie nachylonych komorach.
Po 1 tygodniu stosowania lewostronnie nachylonych komór drogowych, w dniu 17 sierpnia 2020 roku wpadłem na kolejny pomysł o czymś innym, co mogło przeciwdziałać całej bocznej specyficznej pracy jaką wykonywałem zgodnie z Twoimi punktami na tej stronie. Przez długi czas – ponad 35 lat – kiedy siadałem skrzyżnie, zawsze chowałem prawą nogę i stopę „najbardziej do środka”, a lewą nogę i stopę miałem bardziej do przodu i przed prawą nogą. Nie jest to tradycyjna „pozycja lotosu”, ale zamiast tego miałbym po prostu nogi i stopy płasko na powierzchni, na której siedzę.
Przez lata nabrałem nawyku jedzenia posiłków z tacą na kolanach podczas oglądania telewizji i właśnie w takiej pozycji siedziałem – z prawą nogą wciągniętą bardziej do środka, przez co bardziej rozciągałem prawy mięsień pośladkowy, a z lewą nogą wciągniętą „najbardziej na zewnątrz”, tak że lewa pięta spoczywała tuż przy przedniej części prawej nogi – co oznaczało, że lewy mięsień pośladkowy był stosunkowo bardziej rozluźniony, a przez to luźniejszy.
As well as podczas jedzenia, także przyjąłbym tę pozycję skrzyżowanej nogi w innych momentach, takich jak część godzinnej codziennej praktyki dostrajania się do wewnętrznego spokoju – coś, co robiłem przez ponad 35 lat.
Wtedy zdałem sobie sprawę 17 sierpnia 2020 roku – tydzień po ponownym przestawieniu się na lewostronnie pochyloną drogę – że ta długo utrzymywana pozycja skrzyżowania nóg prawdopodobnie działa również przeciwko próbom wyprostowania bocznego pochylenia miednicy, Po ponownym potwierdzeniu, że fizjoterapeuta zgadza się z moją oceną tego, jak najlepiej krzyżować nogi, zmieniłem również tę pozycję, tak by lewa noga była „najbardziej do wewnątrz”, a tym samym bardziej rozciągała napięty lewy mięsień pośladkowy średni, a prawa noga była „najbardziej do przodu”, a tym samym luźniejsza dla prawego mięśnia pośladkowego średniego, który był słabą stroną.
Pierwszy raz, kiedy spróbowałem tej nowej pozycji skrzyżowanych nóg 17 sierpnia, natychmiast poczułem, że jest korzystna – i od tego czasu krzyżuję nogi w tej nowej pozycji.
Widziałem się z fizjoterapeutą ponownie 22 sierpnia 2020 r., zaledwie 12 dni po tym, jak dokonaliśmy pomiarów i okazało się, że potrzebuję 27 mm, aby wyrównać kości miednicy. W dniu 22 sierpnia powtórzyliśmy kontrolę 3 mm twardej płyty i w tym czasie potrzeba było tylko 9 mm pod moją lewą stopą, aby wyrównać kości miednicy z lewej strony na prawą! Innymi słowy, nie zmieniając niczego poza tym, po jakiej nawierzchni chodziłem i biegałem oraz którą nogę miałem „z przodu”, kiedy siedziałem w pozycji skrzyżowanej, miednica przesunęła się o jakieś 2/3 drogi od miejsca, w którym była, do poziomu. To było mało wiarygodne, ale pomiary były dokładne – i naturalnie byłem tym bardzo podbudowany.
Kolejne 3 tygodnie później, 11 września 2020, widziałem się z fizjoterapeutą ponownie, i do tego czasu wystarczyło 3 mm twardej deski pod lewą stopą, aby wyrównać kości miednicy od lewej do prawej.
Kolejne 3 tygodnie później, 02 października 2020, widziałem się z fizjoterapeutą na jeszcze jednej sesji, i kości miednicy są teraz całkowicie poziome od lewej do prawej. Horray!
Podczas dzisiejszej sesji z fizjo, z miednicą teraz na poziomie, zgodziliśmy się, że nadszedł czas, aby zacząć biegać i chodzić na lewych vs prawych zboczach komór drogowych jako mniej więcej 50/50. To proste, jeśli będę biegał i chodził po tych samych częściach drogi/chodnika, zarówno na „wyjściu”, jak i na „powrocie”. Uzgodniliśmy też, że teraz zrewiduję niektóre z zadań, które wykonywałem przez ostatnie kilka miesięcy, tak jak na Twojej stronie internetowej, albo pomijając dane zadanie, które wcześniej wykonywałem tylko dla jednej strony, albo dla niektórych, wykonując je teraz dla obu stron. Uzgodniliśmy, że zachowam też kilka kluczowych zadań jako specyficzne dla danej strony – częściowo z powodu starej kontuzji squasha w moim prawym romboidzie (jak w moim oryginalnym komentarzu na tej stronie pod koniec maja 2020), a częściowo dlatego, że gram w tenisa stołowego i jestem leworęczny, i mimo że nie jestem w stanie grać teraz z powodu Covida, myśląc do przodu do czasów po Covidzie, mój okrutny leworęczny forehand będzie ponownie przepracowywać lewą stronę mojego ciała, tak jak to miało miejsce do lutego 2020, kiedy to porzuciłem granie w tenisa stołowego, z powodu wszystkich problemów z lewą górną częścią ciała, które gra pogarszała – problemy, które również wykazują wielki postęp przy okazji, z miednicą teraz równą od lewej do prawej.
Jestem wniebowzięta sukcesem osiągniętym w wyrównywaniu mojego bocznego pochylenia miednicy i chciałam podziękować za doskonałe i jasne instrukcje na tej stronie internetowej. Poszczególne odcinki i ćwiczenia działają, i doradzałbym każdemu, kto myśli o próbie rozwiązania podobnego problemu z miednicą, aby pracował z tymi zadaniami i był zdyscyplinowany w tej kwestii, najlepiej jak potrafi.
W pozostałych dwóch płaszczyznach wyrównania miednicy, mam również pewne przednie pochylenie miednicy i niewielką rotację miednicy. Będę używał zadań z Twojej strony internetowej o przednim pochyleniu miednicy, żeby zobaczyć czy mogę to poprawić. Cierpię również na zespół skrzyżowania górnego (UCS), a z bocznym pochyleniem miednicy, którym się teraz zajmuję, będę nad tym pracował w tym samym czasie, co nad problemami związanymi z przednim pochyleniem miednicy – rozumiem, że różne ćwiczenia i ćwiczenia rozciągające dla przedniego pochylenia miednicy oraz typowe zadania mające na celu wycelowanie w UCS, nie mają tendencji do wchodzenia ze sobą w konflikt.
Oczywiście będę uważnie obserwował to, co robi miednica od lewej do prawej, i jeśli pojawi się jakakolwiek oznaka powrotu do pochylenia, będę zmieniał zadania itp. w zależności od potrzeb.
Jeszcze raz wielkie dzięki za wysiłki, by dostarczyć te wysoce użyteczne informacje tak wielu ludziom. Twoja praca nad tym jest bardzo doceniana.
– Nelson
Reply