Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak prowadzić życie z celem? Te 7 prostych sposobów na bycie bardziej zadowolonym pomoże Ci znaleźć szczęście z tego, co masz.
Kilka miesięcy temu podzieliłam się, że naszym rodzinnym słowem przewodnim na ten rok jest zadowolenie. Po całym życiu, w którym chciałam wypełnić swoje życie pięknymi rzeczami w nadziei, że przyniosą mi one spełnienie, nauczenie się bycia zadowoloną z tego, co mam, jest ogromną zmianą paradygmatu.
Odzyskaj kontrolę nad swoim życiem domowym
Czy kiedykolwiek czujesz, że nie nadążasz? Nasz poradnik Living Well Starter Guide pokaże Ci, jak zacząć usprawniać swoje życie w zaledwie 3 prostych krokach. To zmienia postać rzeczy – skorzystaj z niego za darmo przez ograniczony czas!
GET MY FREE GUIDE NOW
Czasami się osuwam – zbyt często, naprawdę – i znajduję siebie złapaną w pogoń za pragnieniem czegoś nowego, w pułapkę myślenia, że tam jest lepiej niż tutaj, wmawiania sobie, że powodem, dla którego nie jestem zadowolona jest to, że nie mam X lub że nie osiągnęłam Y. To znane kłamstwa, które wciąż powracają i powracają.
Mimo to, powoli i boleśnie, poprzez wiele modlitw i refleksji, wciąż czuję, jak się zmieniam, przekształcam, odnawiam. W miarę jak ten proces trwa, a ja zagłębiam się w Słowo Boże, odkrywam, że te siedem strategii pomaga mi być bardziej zadowoloną z tego, gdzie jestem:
Always In Pursuit: 7 Ways to Be More Content
Set your priorities
Poświęć czas na spisanie tego, co jest dla ciebie najważniejsze, i określenie, czego najbardziej pragniesz od życia. Czy posiadanie większego domu, lepszych ubrań, ładniejszego samochodu lub najnowszego iPhone’a jest Twoim ostatecznym celem? Gdybyś miał jutro umrzeć, co chciałbyś, aby ludzie cię zapamiętali? O wiele łatwiej jest być zadowolonym z tego, co mamy, kiedy naprawdę zastanowimy się, gdzie leżą nasze priorytety. Jezus, w Ewangelii Mateusza 6:20-21, ujął to jeszcze prościej: „Gromadźcie sobie skarby w niebie…. bo gdzie jest wasz skarb, tam będzie i serce wasze.”
Przestańcie porównywać
To tak łatwo powiedzieć, a jednak, o ile nie żyjecie w bańce, tak trudno to zrobić. Bez względu na to, co robimy, kim jesteśmy lub ile mamy, tak kuszące jest widzieć to, co ktoś inny robi, jest lub ma i nagle chcieć tego dla siebie.
Jako blogerka, moją największą pokusą jest porównywanie się z innymi blogerami. Zobaczę inny blog, który ma więcej subskrybentów lub fanów na Facebooku lub komentarzy na blogu i pomyślę: „dlaczego oni są o wiele więksi lub lepsi ode mnie?”. Potem przeczytam niesamowicie wnikliwy post lub zobaczę super kreatywny projekt DiY lub pysznie wyglądający przepis na innym blogu i pomyślę „dlaczego ja nie mogłam na to wpaść”. Ale nie poprzestaję na tym. Zaczynam kwestionować wszystko, co robię, zaczynam kwestionować moją własną ścieżkę, moją własną treść, moją własną wartość. Nagle okazuje się, że wszystko, co robię, to kompletne gówno i równie dobrze mogłabym po prostu zrezygnować z pracy.
Uczę się powoli, że sukces lub talent innej osoby nie neguje mojego własnego. Przypominam sobie w kółko o przesłaniu zawartym w Liście do Rzymian 12:6: „Mamy różne dary, stosownie do udzielonej nam łaski”. Nie ma dwóch takich samych ludzi, i nic, co ma ktoś inny, nie wypełni mnie, jeśli ja już nie jestem wypełniona. Moim jedynym zadaniem jest chodzenie moją własną ścieżką najlepiej jak potrafię.
Zmień przekaz
Czy kiedykolwiek miałeś wrażenie, że współczesna kultura jest tylko jedną wielką reklamą, nieustannie mówiącą nam czego potrzebujemy aby być szczęśliwym lub odnieść sukces? Pomiędzy telewizją, książkami, mediami online, magazynami, a nawet billboardami, jest praktycznie niemożliwe, aby uciec od presji, aby mieć więcej, robić więcej lub być więcej. Wiele z tych przekazów wiąże się z wypełnianiem naszego życia rzeczami, promując ideę, że rzeczy uczynią nas szczęśliwymi. Czasami jest to po prostu przekaz „motywacyjny”, mówiący nam, że powinniśmy być po prostu lepsi. W każdym razie idea, że to, co mamy i to, kim jesteśmy, jest wystarczające, jest rzadko – jeśli w ogóle – promowana. Contentment just doesn’t sell.
I found for myself that the only real solution was to change the message, and to drastically reduce the amount of advertising and propaganda that I am exposed to. Przestałem czytać blogi & magazyny lub oglądać programy telewizyjne, które sprawiały, że czułem się jakbym to co mam lub kim jestem nie było wystarczające i zamiast tego skupiłem się na tych, które promują zadowolenie, dyscyplinę i inne boskie cnoty. „Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność i opanowanie.” (List do Galacjan 5:22). Potrzeba pracy, aby odciąć się od reszty.
Licz swoje błogosławieństwa
Zadowolenie może podkraść się do nas tak szybko, często nawet zanim się zorientujemy, że to się dzieje. Coś nie idzie dokładnie po naszej myśli i nagle życzymy sobie, aby cały świat był inny. Szczególnie widzę to u moich dzieci! Odkryłam, że pomaga im i mnie codzienna rozmowa o błogosławieństwach w naszym życiu i rzeczach, za które jesteśmy wdzięczni.
Piotr 4:4-7 przypomina nam, abyśmy „zawsze radowali się w Panu, powtórzę to jeszcze raz: Radujcie się! …. Nie troszczcie się o nic, ale we wszystkim przez modlitwę i prośby, z dziękczynieniem, przedstawiajcie Bogu wasze prośby. A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, będzie strzegł waszych serc i waszych umysłów w Chrystusie Jezusie.”
Próbuję (choć często mi się to nie udaje) w moich porannych nabożeństwach być bardziej świadomym dziękowania Bogu za to, co uczynił, zamiast ciągłego przychodzenia z moimi prośbami. To wciąż jest dla mnie trudne. Mówiąc szczerze, moje modlitwy często są bardzo skoncentrowane na sobie. Jest wiele rzeczy, których wciąż pragnę, ale pamiętanie o tym, co mam, robi różnicę.
Żyj z pasją
Gdzie jest twoja pasja? Co kochasz robić najbardziej ze wszystkiego? Co sprawia, że wyskakujesz rano z łóżka, albo pędzisz z pracy do domu tylko po to, żeby mieć na to trochę dodatkowego czasu? Czy jest to szycie? Rękodzieło? Blogowanie? Przemawianie? Wolontariat? Założenie własnej firmy? Wychowanie dzieci? Zostanie misjonarzem? Cokolwiek to jest, zrób to. Rób to z zapałem, rób to tak, jakby od tego zależało twoje życie.
Nie ma nic w Biblii, co mówiłoby, że powinniśmy po prostu siedzieć cicho, starając się nie robić hałasu. Wręcz przeciwnie, Jezus wyraźnie powiedział: „Przyszedłem, aby mieli ŻYCIE, i mieli je w pełni”. Pełne życie to takie, które jest wypełnione pasją i trudno jest czuć się niezadowolonym, kiedy podążasz za swoimi marzeniami.
Znajdź pozytywnych przyjaciół
Próbując „nadążyć za Jonesami” może stać się wszystko pochłaniające, jeśli każdy kogo znasz jest złapany w tą samą mentalność więcej-więcej-więcej. Niewypowiedziana rywalizacja między przyjaciółmi o najładniejszy dom, najbardziej wysportowane dzieci lub największy telewizor (by wymienić tylko kilka!) nie tylko rodzi niezadowolenie, ale może spowodować prawdziwą niechęć wśród ludzi, którzy powinni być twoim systemem wsparcia.
Biblia jest całkiem jasna w tym temacie, mówiąc: „Nie dajcie się zwieść: Złe towarzystwo psuje dobry charakter.” (1 Koryntian 15:33). Dobrym sposobem na upewnienie się, że nigdy nie będziesz zadowolony, jest otaczanie się niezadowolonymi przyjaciółmi. Zamiast tego znajdź ludzi, którzy dążą do tych samych celów.
Módl się o zmianę
To zawsze, zawsze, zawsze sprowadza się do modlitwy. Módl się o zadowolenie, o to, by Bóg naprawdę przemienił twoje serce i zaspokoił twoją potrzebę więcej, a On to zrobi. Tylko dzięki Bożej łasce jesteśmy odkupieni. „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a drzwi wam otworzą.” (Mateusz 7:7)
Czy kiedykolwiek zmagasz się z niezadowoleniem? Jakie są Twoje strategie radzenia sobie z tym problemem?
Podsumowując, oto 7 sposobów na bycie bardziej zadowolonym
1. Ustal swoje priorytety
2. Przestań się porównywać
3. Zmień wiadomość
4. Policz swoje błogosławieństwa
5. Żyj z pasją
6. Znajdź pozytywnych przyjaciół
7. Módl się o zmianę
Inne pomocne artykuły na temat życia pełnią życia:
- Jak przeżyć najlepszy rok w życiu
- Jak złapać oddech, kiedy życie staje się szalone
- Dąż do życia, którego naprawdę pragniesz