Do czasu, gdy skończyłem 33 lata, byłem w moim drugim małżeństwie, miałem trzy kariery, zacząłem Side Hustle – który jest teraz moim pełnoetatowym biznesem – i jestem w moim piątym kraju zamieszkania (i żyję w moim ulubionym miejscu na świecie – New York Citttayyyyy).
Nigdy nie bałam się zmian. Może być niepokojąca, ale z czasem zaczęłam ją akceptować. Często obawiamy się zmian z niewłaściwych powodów, a kiedy są one jedyną gwarantowaną stałą na tym świecie, sprawiają, że życie staje się o wiele łatwiejsze.
Szczepiam się na ludziach z szerokim i zróżnicowanym doświadczeniem życiowym i wiem, że zmiany czynią cię silniejszym, lepszym, milszym, bardziej interesującym. Sprawia, że twoje życie jest pełne.
Nie musisz przechodzić przez żadne z moich osobistych doświadczeń życiowych, aby doświadczyć zmiany. Bo jeśli zatrzymasz się na chwilę i spojrzysz wstecz na swoje dotychczasowe życie, zobaczysz więcej zmian, niż prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę.
Każdy, kto kiedykolwiek czytał Who Moved My Cheese? będzie wiedział, jak ważne jest dostosowanie się do zmian, zwłaszcza zmian powstałych wbrew naszej woli. Obejmuje to kariery, związki, okoliczności życia i, jak lata mijają, nawet po prostu „czasy”. Mój zmarły ojciec zwykł żartować na temat ceny rzeczy „w starych pieniądzach … to byłyby dwa szylingi!”
To dlatego, że zmiana jest nieunikniona, czy nam się to podoba, czy nie.
W tym poście skupiam się na zmianie, którą mamy odwagę wygenerować.
To oznacza napędzanie pozytywnych zmian w naszym życiu. Podejmowanie ryzyka. Wstrząsanie rzeczami.
Wierzcie lub nie, ale zmiana jest naszym największym nauczycielem. Jest naszym egzaminatorem. Czasami wydaje się, że jest naszym wrogiem. Ale z perspektywy czasu często jest to jedna z największych miłości naszego życia.
Oto 6 powodów, dla których nigdy nie powinniśmy bać się zmian:
1. Widzimy rzeczy inaczej.
Rutyna pozwala nam iść przez życie bez zbytniego zastanawiania się. Zmiana zmusza nas do spojrzenia na rzeczy świeżym wzrokiem.
Pomyśl o tym, kiedy jesteś na wakacjach – architektura, światło dzienne, menu, ludzie – wszystko jest inne. To przenosi nas do chwili obecnej i jest tak, jakbyśmy rzeczywiście widzieli rzeczy na nowo.
Kiedy przeprowadziłam się na Manhattan, byłam w zachwycie nad wszystkimi różnicami kulturowymi i fizycznymi – od ciągłych syren do 24-godzinnych restauracji do wszystkich żywych, kolorowych, otwartych ludzi. Kiedy mam gości, uwielbiam oglądać rzeczy z ich oczu i słuchać ich komentarzy na temat wszystkich rzeczy, które zauważają. To sprawia, że w tych momentach wszystko staje się dla mnie nowe.
Nie czujemy się tak podczas codziennego dojazdu do pracy lub kupowania kawy od tego samego baristy każdego ranka przez 11 lat.
2. Mamy umysł początkującego.
Jest to koncepcja w buddyzmie Zen, odnosząca się do postawy otwartości podczas doświadczania czegoś po raz pierwszy. Tylko coś nieznanego może to wywołać. W nowej sytuacji nie mamy żadnych uprzedzeń i po prostu wracamy do tego, kim naprawdę jesteśmy.
Kiedy ostatnio robiłeś lub widziałeś coś po raz pierwszy?
Pytam siebie o to często i kiedy minie trochę czasu, jestem gotowy zarezerwować bilet na samolot, spróbować początkujących lekcji języka/gotowania/tańca lub nawet wskoczyć do pociągu do miejsca, w którym nigdy wcześniej nie byłem.
3. Jesteśmy wrażliwi.
Zmiany pozwalają nam pamiętać, że nie wiemy wszystkiego i nie mamy wszystkich odpowiedzi.
Niespodziewanie, wszystko nadal układa się dobrze, prawda? Bycie wrażliwym nie oznacza, że nie jesteśmy bezpieczni. W rzeczywistości, w tej otwartości jest wielka uczciwość. Pomaga nam ona popchnąć nasze życie do przodu. Myślimy, co jeszcze jest na zewnątrz?
I, jeśli przeszedłem przez to i przetrwałem, co jeszcze mogę przetrwać?
4. Jesteśmy pokorni.
Nowe doświadczenia usuwają nasze ego. Pokora jest znacznie bliższa naszemu wyższemu ja, naszemu najlepszemu ja. To właśnie na tym poziomie łączymy się z naszym źródłem, podejmujemy jaśniejsze decyzje i może mieć miejsce jakaś niesamowita praca wewnętrzna.
5. Jesteśmy wdzięczni.
Zmiana może nam przypomnieć, jak wiele mamy.
Rozpoczęcie nowego przedsięwzięcia biznesowego lub odwaga, by opuścić nieszczęśliwy związek, mogą nam przypomnieć, że jesteśmy bardziej odporni, niż nam się wydaje. Może też podkreślić prawdziwą, wspierającą miłość, przyjaciół i rodzinę, którzy troszczą się o nas bez względu na wszystko.
Kiedy przechodzimy przez zmiany, doceniamy to, co pozostaje stałe. Jest to szansa, by przypomnieć sobie, że jesteśmy zdolni i kompletni. Przypominamy sobie również, że jesteśmy o wiele silniejsi niż nam się wydaje!
6. Zmiana może popchnąć cię do zrobienia czegoś niesamowitego
Największą, najlepszą pozytywną zmianą, jaką wprowadziłam w moim życiu, było rozpoczęcie mojego Side Hustle jako trenera życia i pisarza. Side hustle to spełnienie marzeń, jeśli chodzi o pomoc w wyjściu z pracy, której nie kochasz. Zacząłem life coaching i pisanie podczas pracy w pełnym wymiarze godzin przez 18 miesięcy przed dokonaniem skoku. Ponieważ kiedy zaczynasz pracę na boku, oto co ta zmiana robi dla Ciebie:
-
- Dowodzi, że twój pomysł na biznes ma nogi (dowód koncepcji)
- Generuje strumień dochodów, który nie tylko zwiększa twój bilans bankowy, ale także twoją pewność siebie w byciu przedsiębiorcą
- Stwarza fundament biznesowy (podczas gdy Ty utrzymujesz stałą wypłatę i świadczenia), który rozszerza się aż do momentu, gdy może Cię utrzymać w pełnym wymiarze czasu
Na przykład, moja klientka właśnie złożyła wypowiedzenie w agencji reklamowej. Miała udany side hustle jako planista wydarzeń przez kilka lat i w ciągu ostatnich 12 miesięcy to naprawdę wystartował. Teraz jest w stanie podjąć finansowy (i emocjonalny!) skok do przedsiębiorczości w pełnym wymiarze czasu. Dzielimy się postawą „Co jeśli to DOES work out?”. Ludzie spędzają zbyt wiele czasu, skupiając się na najgorszym scenariuszu, a nie na najlepszym. Zmiana jest również mniej ryzykowna niż myślisz – nie jest tajemnicą, że nie ma czegoś takiego jak bezpieczeństwo pracy w nowej gospodarce.
Strach przed rozpoczęciem jednego? To naturalne. Ale jedynym sposobem na pokonanie strachu przed zmianą jest podjęcie działania. Najlepsza rada? Po prostu zacznij! Możesz mieć wiele pasji, ale wybierz jedną z nich, aby uruchomić ją jako hobby, zadając sobie trzy pytania:
-
- Czy sprawia mi to przyjemność?
- Czy jestem w tym dobry
- Czy mogę otrzymać za to wynagrodzenie?
Większość ludzi nie radzi sobie z trzecim pytaniem. Kiedy już dostarczysz ludziom coś wartościowego, będziesz zaskoczony tym, jak chętnie za to zapłacą. Jak mówi Derek Sivers: „To, co dla Ciebie jest łatwe, dla innych jest niesamowite.”
Zacznij tam, gdzie jesteś, z tym, co masz. Ja uruchomiłem swój biznes z 0$ i zachęcam innych, aby również to zrobili. Stwórz listę e-mailową z wszystkimi swoimi kontaktami (włączając w to kontakty w mediach społecznościowych). Podziel się z nimi produktem lub usługą, którą oferujesz i jak można Cię zatrudnić. Pracuj za darmo dla swoich pierwszych 3 klientów w zamian za referencje i doświadczenie, jeśli chcesz. Najlepszym sposobem na zrobienie tego jest zrobienie tego!
Jesteś o wiele silniejszy i bardziej kompetentny niż zdajesz sobie sprawę. Działanie ujawnia Ci to w miarę upływu czasu.
I to jest piękna rzecz być wdzięcznym za własną siłę. Dodatkowo – mówienie „tak” zmianom w naturalny sposób otwiera więcej drzwi. Na przykład, kiedy mój mąż został poproszony o przeniesienie się do Nowego Jorku w wieku 23 lat, wiele osób uważało, że to zbyt wcześnie i że to nie jest dobry pomysł. Teraz niemal każdego dnia zgadzamy się, że to najlepsza rzecz, jaką zrobiliśmy razem. Kolejne możliwości, jakie nam to dało, były naprawdę obfite i pokorne. Życie i szczęście sprzyjają odważnym. Czasem przy podejmowaniu decyzji i rozważaniu obu wyników, wynik „nie” jest w jakiś sposób związany z żalem. Żal jest czasem największym ryzykiem ze wszystkich. A bycie otwartym na zmiany ogranicza żal, ponieważ jesteś w ciągłym ruchu.
A w życiu chodzi o ruch do przodu.
Zmiana jest wyzwalająca, uzdrawiająca i po prostu nieunikniona. Im bardziej ją przyjmujemy, tym głębiej pozytywny jest jej wpływ na nas. Nie bojąc się zmian, kopiemy tyłki! Najlepiej jest przyjąć tę prawdę raczej wcześniej niż później, ponieważ więcej zmian w życiu jest zawsze gwarantowane.
Anne Morrow Lindbergh powiedziała to najlepiej: „Tylko we wzroście, reformie i zmianie, paradoksalnie, można znaleźć prawdziwe bezpieczeństwo.”
Jakich zmian doświadczyłeś w swoim życiu? Jakie zmiany chciałbyś zobaczyć w nadchodzącym roku? Proszę podziel się ze mną w komentarzach poniżej!