Nathan: Co tam moi drodzy założyciele, narodzie założycieli? Nie wiem. Nie wiem, czy będziemy się tego trzymać. Ale w każdym razie, co się dzieje, chłopaki? Tu Nathan. CEO i wydawca magazynu Foundr, a także gospodarz podcastu Foundr. Nadaję na żywo z rodzinnego Melbourne w Australii. Wróciłem do miasta. Przez jakiś czas byłem za oceanem, w Stanach. To było wspaniałe. To było niesamowite. Zawsze świetnie jest spędzać tam czas i uczyć się od naprawdę mądrych ludzi, a z tej podróży, z której właśnie wróciłem, wyniosłem bardzo dużo. Jesteśmy teraz w Q2 i mieliśmy nasz dzień strategii. Nie mogę się doczekać, aby podzielić się z wami większą ilością informacji na temat – wiem, że to was interesuje – lub niektórzy z was to robią – tego, jak staramy się skalować Foundr i robić rzeczy na wyższym poziomie. Wprowadzamy na rynek tak wiele fajnych rzeczy. Nie mogę się doczekać, żeby się tym wszystkim z wami podzielić. To, co robimy w Foundr, to naprawdę następny poziom. Nikt nie robi tego typu rzeczy. Nie mogę się doczekać, aby podzielić się z wami tym wszystkim.
Ale tak czy inaczej, dość o mnie. Porozmawiajmy o dzisiejszym gościu – Rob Dyrdek. Po raz pierwszy usłyszałem o Rob’ie kiedy pojechałem do Stanów właściwie trzy lata temu na moją pierwszą, pierwszą podróż. Ja i moja partnerka Emily, oglądaliśmy MTV i leciał program o nazwie Ridiculousness. I był tam taki gość, którego nazywali Rob Dyrdek. Był gospodarzem tego programu. Po kilku latach okazało się, że ten facet jest niesamowitym przedsiębiorcą i założycielem. Powodem, dla którego oglądałem ten program MTV, było to, że on faktycznie produkuje ten program dla MTV, a ten facet jest maszyną do budowania marki – maszyną przedsiębiorczą. Uruchomił i rozwinął tak wiele firm. Straciłem rachubę. Wcześniej był profesjonalnym, sławnym skateboarderem. Wszystkie te rzeczy, jak również, ma mnóstwo różnych rekordów księgi Guinessa. Ten facet to ktoś, kto jest naprawdę nieustraszony, jeśli chodzi o podejmowanie ryzyka i po prostu naprawdę przesuwa swoją strefę komfortu i żyje niesamowitym życiem.
Rob i ja rozmawiamy o tym i o wiele więcej wokół budowania marki, co jest potrzebne do zbudowania udanego biznesu, jego inkubatorów, wszystkiego, co się dzieje. Chłopaki, czeka was absolutna uczta. Rob jest bardzo wyjątkowym założycielem. Mogę śmiało powiedzieć, że nigdy nie rozmawiałem z kimś, kto ma tak szerokie doświadczenie w tak wielu dziedzinach. Chłopaki, czeka was nie lada gratka. To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że podobają wam się te odcinki. Jeśli tak, proszę zostawcie nam recenzję na iTunes, Spotify, Stitcher, gdziekolwiek słuchacie. To nam bardzo pomaga. A także, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, upewnijcie się, że weszliście na Foundr.com, dzieje się tam mnóstwo rzeczy, o wiele więcej treści. Jesteśmy tutaj, aby pomóc Ci zbudować i rozwinąć udany biznes, jakkolwiek możemy. Upewnij się, że powiesz o tym swoim znajomym. W porządku, to wszystko ode mnie. Teraz przejdźmy do programu.
Pierwszym pytaniem, które zadaję każdemu, kto przychodzi jest to, jak zdobyłeś swoją pracę?
Rob: Jak zdobyłem swoją pracę. Słuchaj, ja – nawet dzwoniąc – nawet biznesowa strona tego, co wykonuję w pracy jest niewiarygodnie trudna. Naprawdę patrzę na to, co robię jako – bardziej niż artystę. I kogoś, kto jest pasjonatem tworzenia. Niezależnie od tego, czy było to w młodym wieku, kiedy traktowałem siebie jako markę i budowałem tę markę, która doprowadziła mnie do bycia profesjonalnym skateboardzistą, a następnie do stworzenia mojej pierwszej firmy Orion Trucks, kiedy miałem 18 lat, a następnie do tworzenia programów telewizyjnych i w końcu wielu firm przez całe moje życie. Lubię mówić, że zostałem wychowany przez wilki przedsiębiorczości. Kiedy miałem 14 lat, wszyscy wokół mnie, ja spędzałem czas ze starszymi dzieciakami i 19-latek, który był właścicielem skateshopu i dwóch innych moich najbliższych przyjaciół, z których każdy założył firmę odzieżową, a drugi firmę deskorolkową. To był taki rodzaj środowiska, w którym po prostu założyłem, że to jest to co powinienem robić. Gdy tylko nadarzyła się okazja, założyłem swoją pierwszą firmę w wieku 18 lat. To po prostu coś, do czego zostałem wychowany w bardzo młodym wieku.
Nathan: Powiedziałeś, że Twoją pierwszą firmą była Orion Trucks i jak –
Rob: Zgadza się. Orion Trucks to metalowa część spodu deskorolki. Zebrałem grupę najlepszych deskorolkowców na ziemi. Mówię tu o dream teamie. Prawdopodobnie najbardziej utalentowana grupa profesjonalnych deskorolkowców, którzy kiedykolwiek zebrali się, aby stworzyć cokolwiek w historii tego sportu, aż w końcu stworzyłem profesjonalną ligę skateboardingu, którą uruchomiłem w 2010 roku. Złożyłem cały projekt do kupy, znalazłem producenta, czytałem wtedy książkę „Proroctwo Oriona”, ręcznie naszkicowałem logo i chciałem, żeby było wyjątkowe i inne, więc nazwałem je Orion Aluminum. Nawiązałem pełną współpracę z producentem Tracker Trucks w San Diego w Kalifornii, aby uruchomić ten biznes. W wieku 18 lat, zebrałem wszystkich razem, zrobiłem to wszystko za 0,5% sprzedaży firmy i byłem jak „Zrobiłem to. Jestem właścicielem firmy”. To był jakby mój pierwszy krok w budowaniu marki, ale to był wyraźny brak bardziej finansowego zrozumienia biznesu, który doprowadził mnie do zrobienia tylko procentu od sprzedaży, który tak naprawdę nie dał mi dużo więcej niż tantiemy, jeśli można tak powiedzieć, za całą tę ciężką pracę.
Nathan: Jak udało ci się zawrzeć taką umowę, aby zdobyć, jak powiedziałeś, ostateczny dream team profesjonalnych deskorolkarzy, kiedy miałeś 18 lat? Czy miałeś sieć kontaktów? Znałeś tych chłopaków? Czy zadzwoniłeś do nich z prośbą o pomoc? Jak to zrobiłeś?
Rob: Ja bym siebie zaklasyfikował jako część tej elitarnej grupy. Myślę, że to była kwestia tego, że zorganizowałem ich wszystkich razem i zadzwoniłem do nich indywidualnie, a potem w zasadzie przedstawiłem im pomysł „zróbmy to razem”, a główna grupa z nas wszystkich miała udziały w kapitale i procenty w sprzedaży, jeśli chcesz, i to jest to, co rodzaj – mamy coś w rodzaju tej najwyższej grupy razem, a potem łatwo było podpisać wszystkie dodatkowe profesjonalistów. To są relacje, które miałem i ostatecznie pomysł sprzedaży. Problem polegał na tym, że musiałem ich przekonać – Tracker Trucks w tamtym czasie miał złą reputację w branży, mimo że był producentem i dystrybutorem naprawdę wysokiej jakości, więc musiałem ich przekonać, że „nie martwmy się o ich reputację, zbudujmy naszą własną, tworząc razem tę nową markę”.
Nathan: Co stało się potem?
Rob: To tak jakby biegło swoim torem. Myślę, że z czasem stał się to biznes, w którym sama deskorolka na rynku dóbr twardych zanurkowała i po prostu jako całość, same pieniądze i wielkość rynku były tak małe, że przestało to być warte mojego czasu czy czasu innych skaterów i w końcu po prostu się rozpadło. Ale bardzo cenną lekcją jest to – myślę, że w przypadku młodych przedsiębiorców jest to, że trafiają na ścianę, gdzie są tak napędzani pomysłami i widzą szansę, ale nie rozumieją rzeczywistej wielkości tej szansy. Teraz, jako dorosły, patrzę wstecz i śmieję się, że nie było nawet takiej prawdziwej okazji. Sprzedajesz niszowy produkt na niszowym rynku, który jest już bardzo konkurencyjny, bez innowacji czy zróżnicowania produktu. Wystarczy spróbować i stać się na to z tego wyższego poziomu marketingu. Na koniec dnia, naprawdę świetni ambasadorzy i marketing na wysokim poziomie nie jest konieczne do wypełnienia produktu, który nie jest innowacyjny w przestrzeni.
Nathan: Co się stało potem? Ostatecznie, to poszło swoim torem. Czy to wtedy przeniosłeś się do telewizji i VC?
Rob: Powiedziałbym, że to była jedna z dziesięciu rzeczy, które robiłem. W tym samym czasie wypuściłem na rynek DC Shoes i miałem wszystkie swoje sygnowane produkty, miałem skate shopy i wytwórnie płytowe. Powiedziałbym, że to było coś w rodzaju mojej pierwszej firmy, ale szalałem robiąc firmę za firmą i wszystkie inne rodzaje rzeczy, które prowadziły mnie w erze lat 20-tych, nie przestawałem budować biznesu na wszystkich rodzajach. Nawet telewizja pojawiła się po tym jak DC Shoes wybuchło, napisałem pomysł do jednego z ich skate video, aby mieć skecz, w którym ochroniarze przychodzili ze mną, kiedy jeździłem na rolkach, więc jeśli zostałem wyrzucony z jakiegoś miejsca, rozmawiali z moim ochroniarzem, a nie ze mną, i to eksplodowało do głównego nurtu, co przykuło uwagę chłopaków z JackAss, co doprowadziło do stworzenia programu telewizyjnego dla MTV.
Nathan: Mam cię. To szalone, że kilka lat temu założyłem VC Foundr i większość naszej publiczności i bazy klientów jest w Stanach. Kilka lat temu pojechałem do Stanów i nigdy nie zapomnę, że oglądaliśmy – po prostu spędzaliśmy trochę czasu w hotelach, wiesz, relaksując się, i włączyliśmy MTV i zawsze oglądaliśmy ten program o nazwie Ridiculousness. Nigdy nie zapomnę tego „yeah yeah yeah yeah yeah yeah yeah yeah yeah”, a potem jesteśmy tutaj, jako mężczyźni. Jestem ciekawa, jak to wszystko się stało? Jak to wszystko działa?
Rob: Myślę, że jest kilka czynników. Kiedy już nauczyłem się telewizji i tego, jak ona działa, zacząłem patrzeć na to bardziej pod kątem zwrotu z energii, niż zwrotu z inwestycji i stworzyłem Fantasy Factory, gdzie posiadałem własną integrację i zbudowałem cały show wokół mojego biznesu, co pozwoliło mi wykorzystać ich platformę do promowania wszystkich moich różnych marek i nie tylko. Ale wciąż wymagało to ode mnie wiele wysiłku, czasu i energii. Przeczytałem artykuł Vin Di Bona o globalnej syndykalizacji America’s Funniest Home Videos i wiedziałem, że istnieje możliwość stworzenia szybszego tempa, bardziej zabawnego, bardziej ironicznego punktu widzenia dla tego rodzaju ponadczasowych treści wirusowych, i naprawdę wziąłem America’s Funniest Home Videos, usunąłem wszystkie rzeczy, które nie wydawały mi się zabawne lub zbyt powolne, i zostały mi tylko najfajniejsze, najzabawniejsze pakiety filmów, a następnie umieściłem je w tych małych, schludnych pakietach, wyszedłem i sprzedałem je, a oni kupili je na miejscu.
Nathan: I kogo – po prostu spytałeś MTV? Ja
Rob: Tak. Właściwie to spytałem kilka różnych osób, ale to było w tonie MTV, który moim zdaniem naprawdę do nich przemówił, a ponieważ miałem już relacje z siecią. O wiele łatwiej jest budować pomysły z tymi, którzy rozumieją jak pracujesz. I biorąc pod uwagę wykorzystanie platformy do napędzania wszystkich różnych produktów i marek, które miałem, to ma to dużo sensu, aby mieć z nimi do czynienia w pierwszej kolejności.
Nathan: To naprawdę mądre. Poza Ridiculousness, masz też kilka innych rzeczy, które dzieją się w telewizji, a także stronę VC w budowaniu marek, która mnie bardzo interesuje. Od czego chciałbyś zacząć? Bo masz wiele rzeczy, które się dzieją.
Rob: W pewnym sensie przeprowadzę cię przez to, jak to wszystko się łączy. Moją pasją i życiowym mistrzostwem przez te wszystkie lata jest rozwijanie i budowanie biznesu, lub ostatecznie tworzenie, telewizja jest częścią tej pasji do budowania marek. Jednym z moich dużych biznesów jest Superjacket Productions. To firma producencka, którą zbudowałem, która produkuje wszystkie moje własne programy telewizyjne. Produkuję „Ridiculousness”, nie tylko jestem opłacany jako talent i jestem jego gospodarzem, ale także jestem – żyję po stronie produkcji, a następnie mam marżę, która idzie w parze z tą produkcją – jesteśmy właścicielami firmy postprodukcyjnej, która zajmuje się wszystkimi wykończeniami, całą muzyką, całą edycją, która jest z tym związana. Następnie produkujemy mnóstwo innych programów, takich jak Dude Perfect Show i Crashlete z Nickelodeon, a także kilka innych programów, a ostatnio, kilka tygodni temu uruchomiłem kolejny program z MTV o nazwie Amazingness, który jest robiony podobnie jak Ridiculousness, ale z udziałem żywych talentów. To jest jakby rdzeń tego biznesu na siebie. Ten biznes jest własnością The Dyrdek Machine, która jest w zasadzie holdingiem dla wszystkich moich przedsięwzięć. To właśnie z nią łączy się moja telewizja i Rob Dyrdek. Potem inne biznesy w moim portfolio – stricte skateboarding. Zbudowałem pierwszą na świecie prawdziwą, profesjonalną ligę skateboardingową. Posiadała ona również własną sieć subskrypcji wideo na żądanie o nazwie ETN. Właśnie zamknęliśmy serię 10 milionów dolarów na ten cel. I znowu, to jest coś w rodzaju czołówki skateboardingu na świecie. Wszystkie programy i treści, które tworzymy wokół tego, to jest to, co będzie ścieżką do olimpiady, co będzie potrzebne, aby się zakwalifikować. Mniej więcej, widząc potrzebę braku prawdziwej, profesjonalnej ligi skateboardingowej lub trasy i tworząc to – budując to, a następnie rozumiejąc, że lepiej jest mieć własne media, zbudowaliśmy nasz własny kanał i rozprowadzamy nasz własny kanał za paywallem. To są jakby moje dwa podstawowe biznesy medialne. Ponieważ sama Dyrdek Machine skupia się tylko na mediach i produktach konsumenckich. Inna platforma medialna, którą posiadam nazywa się UltraCast, jest to platforma 360 VO live do dostarczania treści na żywo 360 w VO. Trochę wczesny etap dla tego typu działalności, ale nadal istnieje realna szansa i wciągające doświadczenia, a to jest o budowaniu infrastruktury i operacjonalizacji wersji treści na żywo tego. To jest rodzaj mojego głównego medium. Teraz po stronie produktów konsumenckich, właśnie uruchomił nową markę suplementów z moimi partnerami – są one również partnerami w dużych franczyz sportowych tutaj w Boston Celtics i San Francisco 49ers i sztabu szkoleniowego z nimi i opracowała w zasadzie Ferrari premium suplementów, jeśli chcesz, że maszyna sama zbudowała całą markę całkowicie iść wraz z kilkoma naprawdę wspaniałych partnerów z finansowej i operacyjnej strony, że właśnie uruchomiony kilka tygodni temu. Wybitne żywności opartych na roślinach przekąski firmy, ma innowacyjny grzyb unani, który jest głęboko smażone i smakuje jak bekon. Nazwaliśmy ten chip Pig Out chip, który będzie również następnie Steak Out, Chicken Out, aby przejść z wybitnych produktów opartych na roślinach. Mieć luksusową linię akcesoriów z niesamowitym młodym do lub dier przedsiębiorca jak ja, który tworzy premii wysokiej marży, piękne, super limitowanej edycji, akcesoria męskie jakości. Piękne biznesy, które mają bardzo dobrze ukierunkowany rynek, na którym trzeba sprzedawać tylko minimalną ilość klientów, aby stworzyć bardzo zrównoważony, wysoce dochodowy biznes. Ponieważ nawet w sposobie patrzenia na biznes, patrzymy na wszystko przez pryzmat płynności. Inwestujemy tylko w pomysły, które widzimy jasną ścieżkę wyjścia, które są budowane przez przedsiębiorców, którzy zamierzają budować i sprzedawać, lub to, co kochamy najbardziej, to naprawdę wysoka marża, bardzo ograniczone skalowanie kosztów operacyjnych, wysoce ukierunkowanych klientów. Ponieważ są to rodzaje działalności, które po prostu generują duży dividen. Budujemy z myślą o wyjściu, lub budujemy z myślą o dywidendzie. To pozwala na dużą przejrzystość w podejściu do każdego biznesu, w tym do osoby, z którą się go buduje. W tej chwili mamy prawdopodobnie podział na połowę. W tej chwili mamy 18 spółek holdingowych, a cztery kolejne są w trakcie rozwoju, mamy też kilka inwestycji, które po prostu zrobiliśmy, aby poznać różne branże, w których chcieliśmy budować marki, ale w większości jest to jasna ścieżka do wyjścia lub partnerstwa 50/50, z których dzielimy dywidendę. I w większości przypadków jest to dla nas ekscytujące tylko wtedy, gdy mamy duży udział w biznesie. Poza czterema naszymi inwestycjami, posiadamy od 20 do 50 udziałów w każdej z firm, w które inwestujemy. Począwszy od B2B, technologii podróżniczych, po biznesy związane z whisky, mamy nawet kilka własnych firm zajmujących się technologią kapsułkowania, z którymi budujemy markę witaminową i markę energetyczną. To dużo w jednym, długim stwierdzeniu, ale chodzi o pasję budowania marki. Bardzo wyrafinowany i systematyczny sposób, który uwzględnia mentalność przedsiębiorcy typu „zrób to lub zgiń”, a następnie upewnienie się, że mają oni odpowiednie wsparcie operacyjne, odpowiedni rozwój marki, a następnie staranność i dyscyplinę finansową, aby stworzyć dobry biznes.
Nathan: Jestem ciekaw. Jeśli chodzi o te wszystkie firmy, w które inwestujesz, powiedziałeś, że zwykle robisz od 20 do 50, bierzesz duży udział w biznesie, więc jesteście dość mocno zaangażowani. Czy możesz nam powiedzieć więcej o tym, co robicie, aby stworzyć atrakcyjną markę? Szczególnie w przestrzeni B2C?
Rob: Nazywamy je na zawsze marki, gdzie system jest naprawdę o tworzeniu rodzaju rdzenia – i przez rdzeń mam na myśli jak zdefiniowanie, kto dokładnie to jest dla, i jak to jest, że rdzeń aspiracyjny zrobić więcej, że kończymy się lathering razem jako rdzeń do więcej. Nawet kiedy wchodzimy – i na przykład zamierzamy zbudować markę suplementów. Nie ma jasnego określenia produktu, poza tym, że zamierzamy stworzyć najczystszy produkt, jaki można kupić za pieniądze, a następnie powiemy ci, skąd wszystko pochodzi. Kiedy stworzyliśmy tę markę, nazwaliśmy ją Protein Perfected. Kiedy zdecydowaliśmy się na stworzenie nazwy, wybraliśmy nazwę momentus, ponieważ momentus to szczyt góry i szczyt tego, czym jest. Kiedy mówimy momentus high performance perfected, teraz zaczynasz rozumieć, że jest to produkt bardzo wysokiej jakości i premium. Nazywamy naszych inżynierów wydajności, że ludzie, którzy opracowali go, ich wiarygodność i autentyczność i profesjonalnych sportowców. Jako ten kawałek kotwicy autentyczności. Mówimy, że jesteśmy dla tych, którzy żyją na wysokim poziomie. Tych, którzy żyją wydajnym życiem, ponieważ to naprawdę czyni ich najbardziej szczęśliwymi. Ten rodzaj pomysłu, aby teraz spienić wszystkie te kawałki razem, że wrzos z powrotem do zasadniczo podkreślenie bycia – nie tylko, kto produkt jest stworzony dla, ale jest to również aspiracyjna strona tego, dla kogo produkt jest stworzony, wszystko w celu rozpoczęcia umieścić wszystkie te warstwy razem dla głównego nurtu facet, który pracuje od czasu do czasu wolałby umieścić go w produkcie, który został zaprojektowany dla profesjonalnych sportowców, że jest to styl życia dla tych, którzy żyją wysokiej wydajności życia. Nawet jeśli pracują tylko w weekendy, ufają, że ta marka – ta grupa ludzi złożyła to razem dla nich, a oni chcą dostać najlepsze rzeczy, jakie mogą dostać. Jest to rodzaj tego, że w koncepcji jednego z naprawdę rodzaju idei, jak byśmy poszli o wprowadzenie tego, co lubimy nazywać duszą do marki, i dostarczyć go w wielu różnych dziedzinach, w zależności od tego, co to jest. Ale system, my rodzaj zrobić w kółko, w zależności od tego, gdzie propozycja wartości żyje wewnątrz rzeczywistego pomysłu firmy lub produktu.
Nathan: To jest naprawdę mądre. Podoba mi się to, stary. Zadam Ci ciekawe pytanie, które mnie zaciekawiło. Powiedzmy, że jeden z naszych słuchaczy, który słucha teraz tego, który odniósł rozsądny sukces, ma trochę pieniędzy i chce stworzyć spółkę holdingową, która inwestuje w – ma trochę gotówki za sobą i chce zacząć budować ten rodzaj imperium, które ty budujesz. Jak zacząć to robić? Oczywiście zaczynasz od siebie, ale jak zarządzasz tym wszystkim operacyjnie, pod względem koncentracji i tego typu rzeczy?
Rob: Myślę, że rzeczą, którą zrobiłem najbardziej, jest zdefiniowanie tego. Zdefiniowanie tego w taki sposób. Pozwala mi to na skalowanie bez konieczności skalowania operacyjnego. To znaczy, że to musi być preseed na naprawdę wczesnym etapie. Mam już usystematyzowane zasoby outsourcingu od zespołów prawnych, analityków finansowych do outsourcingu CFO, do zespołów brandingowych. Do wszystkich tych rzeczy, mam wszystkie te różne zasoby zewnętrzne, które pozwalają mi zrobić wiele różnych firm na raz, ale nie obsługują żadnego z nich. Tak naprawdę stawiam na jedną osobę. W większości z nich stawiam na to, co nazywam „do or dier”, czyli na przedsiębiorcę, który ma zapał, determinację i etykę pracy, ale przede wszystkim niezachwianą wiarę w siebie. Moja kuratela to właśnie ta osoba, a następnie jej pomysł. Ponieważ mój proces badania – zrobię z ludźmi całą taktykę, modelowanie finansowe i koncepcję marki, aby zobaczyć, jak pracują, a jednym z kluczowych elementów dla tych osób jest to, że po prostu musisz dać im iskrę, a potem wrócą i będą jak „a co z tym, tym, tym”, a oni ciągle dmuchają ci w głowę. Ten proces staranności, często polegający na wykonywaniu pracy za darmo po naszej stronie, tylko po to, aby zrozumieć te osoby, naprawdę odciska piętno na partnerstwie obu stron. My dowiadujemy się o nich, że to jest prawdziwa umowa. Oni uczą się o nas, jak „wow, oni są o wiele głębiej niż kiedykolwiek myśleliśmy”, i zapewniają o wiele więcej wartości i zasobów. Kiedy to robimy, nie wykorzystujemy tego. Nadal ją kapitalizujemy i pomagamy w doradztwie, ale chcemy, aby zbudowali swój własny zespół, a teraz poszli i stworzyli swoją firmę. Ważne jest, aby mieć nie tylko świetnego indywidualnego lidera, ale także upewnić się, że od samego początku wspieramy jego mocne i słabe strony. Często zdarza się, że naprawdę kreatywni, inteligentni CEO mają braki w operacjach i finansach. Czasami osoby o niesamowicie zdrowych zmysłach finansowych mają po prostu ślepą uliczkę kreatywności. W kilku przypadkach można mieć szczęście i znaleźć naprawdę kreatywny umysł finansowy z doświadczeniem operacyjnym. To jest naprawdę Święty Graal, ponieważ musisz rozumieć pieniądze, aby stworzyć świetny biznes, przede wszystkim. Możesz stworzyć wspaniałą markę, ale jeśli nie masz kreatywności, aby stale ją optymalizować i aktywować na odpowiednim poziomie, staje się to niewiarygodnie trudne. I wtedy, w samym centrum tego wszystkiego, możesz mieć najlepszą markę z niesamowitymi marżami, jasnymi klientami docelowymi i niskim poziomem pozyskiwania klientów – wszystkie te piękne rzeczy biznesowe. Ale jeśli nie potrafisz tego zoperacjonalizować i zrozumieć, jak właściwie to zrobić, zarządzać ciałami i uporządkować to wszystko, jesteś martwy. Chodzi o to, aby upewnić się, że wszystkie te trzy elementy są zrobione na bardzo wysokim poziomie, zanim skapitalizujemy firmę, aby dać jej pieniądze zalążkowe, aby doprowadzić ją do fazy wzrostu, kapitału, a często po prostu do rentowności.
Nathan: Rozumiem. Myślę, że to bardzo mądre. Zapewniasz zasoby, patrzysz na mocne i słabe strony i masz zasoby w Dyrdek Machine, które zasadniczo wspierają osobę, w którą inwestujesz, ale w przeciwnym razie po prostu pozwalasz jej odejść i przyjmujesz bardziej doradczy punkt widzenia.
Rob: Tak. I ostatecznie, celem jest – niektóre z nich wymagają dużo więcej ciężkiego podnoszenia na początku, niektóre z tych większych budowli, które robimy, które posiadamy, w których jesteśmy partnerami w proporcji 50/50, które wymagają trochę więcej ciężkiego podnoszenia, aby je uruchomić, aby zobaczyć, aby popłynąć w swoją podróż. Radość i pasja polega na łączeniu tych wszystkich elementów na początku, wymyślaniu nazwy, rozwijaniu marki, budowaniu złotej strategii rynkowej i strategii pozyskiwania klientów, a następnie obserwowaniu, jak ożywa, jak rodzi się marka i jak pojawia się na rynku. Nigdy nie ma takiej chwili, która by mi się nie znudziła. Nie obchodzi mnie to – moment, w którym dochodzi do pojedynczej transakcji, kiedy ktoś kupuje kolejną rzecz, którą zbudowałeś po raz pierwszy, to jak najbardziej niesamowite uczucie za każdym razem. Nie ma to jak dzień, w którym po raz pierwszy widzisz produkt, nad którym właśnie pracowałeś. To najbardziej niezwykła rzecz. To właśnie w tym tkwi pasja, radość i mistrzostwo. Biznes i przedsiębiorczość są dosłownie zabawne tylko wtedy, gdy działają. Jest zabawny tylko wtedy, gdy odnosi sukces. Zabawa jest tylko wtedy, gdy przewidziałeś swoją przyszłość i byłeś w stanie stworzyć trwały, dochodowy biznes. Wszystko inne jest koszmarem. Opowieści o tym, że „musisz to szlifować, naciskać i robić to wszystko”, są na milion i jeden sposobów, na które mógłbyś przewidzieć chaos, w który właśnie wskoczyłeś, gdybyś został zbudowany we właściwy sposób z perspektywy fundamentów. I wiem to, ponieważ zrobiłem tak wiele biznesów w ciągu mojego życia, wiem jak to jest poświęcić niesamowitą ilość energii i czasu na coś, co ledwo się bilansuje, lub traci mnóstwo pieniędzy, a ty jesteś tak namiętnie zaangażowany w to teraz, że tak trudno jest to puścić, ponieważ włożyłeś w coś tyle pieniędzy, czasu i energii. Wszystko to, z perspektywy czasu, można było łatwo uniknąć, gdybyś zrozumiał, że potrzebujesz więcej zasad w podstawowych elementach tego, co jest potrzebne do stworzenia udanego biznesu.
Nathan: Tak, uwielbiam to. Człowieku musimy pracować nad tym, żeby to zakończyć. Dwa ostatnie pytania. Po pierwsze, wspomniałeś – i bardzo mi się podoba, że o tym wspomniałeś, że ludzie cieszą się tylko wtedy, gdy wygrywasz, a jeśli chodzi o życie, powiedz mi o prawdopodobnie – powiedz mi o jednym przypadku, w którym jeden z biznesów nie zadziałał, ponieważ nie możesz mieć ich wszystkich dobrze. Drugie i ostatnie pytanie brzmi: gdzie jest najlepsze miejsce, w którym ludzie mogą dowiedzieć się więcej o Tobie, Twojej pracy i Twoich markach.
Rob: Jednym z największych błędów, jakie popełniałem, kiedy byłem młody, było to, że zawsze decydowałem o wielkości rynku i możliwościach biznesowych, a nawet tworzyłem nowe ścieżki wzrostu w oparciu o zerowe dane. Jedną z wielkich lekcji, jakie wyciągnąłem jest to, że kupiłem kiedyś firmę. Była to firma produkująca deskorolki, która została kupiona przez jedną z firm snowboardowych, a ja pomyślałem sobie: „Kupię ją, obrócę, otworzę i wprowadzę nową dystrybucję. Stworzę nowy, pionowo zintegrowany plan projektowy, który będzie mógł być realizowany na własną rękę i zarabiać poprzez płatne media, co pozwoli na skalowanie tych kreatywnych pomysłów i przeniesie je z hardcore’u deskorolkowego na odzież i wszystkie inne dodatkowe kategorie produktów, które stworzą dużo wyższe marże i strumienie przychodów”. Wiesz, że zapłaciłem za to gotówką. Miliony dolarów. Dokładnie 3,7. I wkroczyłem do jednostki i przemysłu, który nie miał żadnego interesu w tej wizji, którą w pełni złożyłem razem. Co więcej, ani dystrybucja, ani istniejąca infrastruktura nie pozwalały mi nawet na realizację mojej wizji. Ostatecznie, stało się to niezwykle osobiste i bolesne, ponieważ wszyscy ci ludzie byli teraz w biznesie, który nie miał prawdziwej drogi do wzrostu i nie miał drogi do rentowności. Teraz ja chciałem przekształcić go w coś, czym oni nie chcieli, żeby się stał. Dosłownie po prostu w końcu wykupiłem całość i oddałem ją z powrotem pierwotnym założycielom. Pomyślałem sobie, że to nie jest nawet sposób, w jaki ja myślę o biznesie. To nie jest typ biznesu, w którym chcę być. Kupiłem to emocjonalnie. I zamiast nawet próbować kiedykolwiek zarobić pieniądze, czy cokolwiek to jest, to jest wasza pasja i wolałbym raczej dać wam IP w tym biznesie, abyście mogli go prowadzić tak, jak chcecie, ledwo utrzymując światła do końca życia, ponieważ to nie jest sposób, w jaki ja myślę. Myślę, że największą lekcją, jaką otrzymałem, pomimo utraty milionów dolarów, był pierwszy raz, kiedy naprawdę zrozumiałem holistycznie każdy pojedynczy aspekt biznesu. To we mnie zmusiło mnie do wyjścia i teraz, budujesz system, jak będziesz patrzeć na każdy biznes, który robisz przez resztę swojego życia, tak, że możesz chronić siebie i tylko ścigać pomysły, które pasują do rzeczy, które kochasz robić najbardziej, które prowadzą do najbardziej ekscytującej części biznesu, a to jest dostarczanie czegoś, co ludzie kochają, że stworzył dochodowy i zrównoważony długoterminowy biznes. Ale to wszystko możesz sprawdzić na dyrdekmachine.com, lub robdyrdek.com